Wieża widokowa "Kaszubskie oko" znajduje się na peryferiach miejscowości Gniewino, na wzgórzu wznoszącym się ponad 110 metrów n.p.m. Obiekt oddano do użytku jesienią 2006 r. Jest otwarty dla zwiedzających przez cały rok, pomijając dni świąteczne i dni z warunkami atmosferycznymi stwarzającymi zagrożenie. Ma w całości ok. 44 m wysokości. Na platformę widokową prowadzi 212 schodów. Przy dodatniej temperaturze na szczyt można też wjechać windą zamontowaną w betonowym trzonie. Z wieży widać przy dobrej pogodzie otwarte morze, jez. Żarnowiec z ruinami budowy elektrowni jądrowej, zbiornik górny elektrowni wodnej Żarnowiec, elektrownię wiatrową i lasy okalające okolicę. Widoki są naprawdę fantastyczne. Tak piękne, że ja z moim panicznym lękiem wysokości przełamałam się i weszłam na górę. I zamierzam wrócić tam w innych porach roku. Na prawdę warto. Odwiedzajcie to miejsce będąc w okolicy:)
Pomogła: 10 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 3529 Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2009-01-18, 00:38
A na terenie kompleksu "Kaszubskie Oko" stoją takie dwa potwory. Obserwując ludzi z knajpy zauważyłam, że są one popularniejsze jako obiekt foto niż sama wieża. I bynajmniej nie dotyczy to samych rodzin z dziećmi
"Kaszubskie Oko" jest dla mnie genialnym przykładem zrobienia produktu turystycznego "od zera". Pomysł może sam w sobie żaden rewelacyjny (wieża widokowa, park dinozaurów, minigolf, punkty gastronomiczne), ale idea "się kręci", ludzie zjeżdżają, pieniądze zostawiają. Przy okazji okolica zyskała na popularności, trochę więcej ludzi wie, co to jest elektrownia szczytowo-pompowa Żarnowiec, co to jest to bajoro i potężne rury łączące zbiornik z jez. Żarnowiec (swoją drogą, rury o niezłej średnicy - tir spokojnie wjedzie ).
Gniewino to jedna z najbogatszych gmin w Polsce. I to widać. Miejscowość jest wypucowana.
Pomogła: 7 razy Wiek: 54 Dołączyła: 09 Maj 2008 Posty: 1312 Skąd: Wrzeszcz, Świńskie Łąki
Wysłany: 2009-01-24, 15:33
EA była w budowie. Danziga TV kręciła tam coś, nie pamietam już co. Plenery były na terenie budowy. Rury były częściowo ułożone i z jednym z kierowców wjechaliśmy do nich. Wracalismy na wstecznym, ale co pojeździlismy to nasze.Kilkadziesiąt, może sto metrów to było.
Na peronie SKM stali uzbrojeni strażnicy a w stołówce obiady były z karty. Pamiętam jeszcze lekcję poglądową na temat EA, szczególnie zapadlo mi w pamięć uspokajanie, że tempereatura w jeziorze nie wzrośnie, bo jest świetny system chłodzenia. To było 22 lata temu...
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2009-08-17, 22:51
fritzek napisał/a:
zamierzam wrócić tam w innych porach roku. Na prawdę warto. Odwiedzajcie to miejsce będąc w okolicy:)
Tylko uzbrojcie się w drobne monety. A w przypadku rodzin z dziećmi w kilkadziesiąt złotych.
Obecnie przybyłych wita taka bramka i automat do którego trzeba wrzucić 2 złote by uruchomić kołowrotek i wejść na teren kompleksu.
Nie macie drobnych? To wasz problem.
Nie udało mi się rozmienić banknotu 10 zł w budce gastronomicznej obok.
Dodam, że cennika wieżowego nie poznacie przed wejściem na teren kompleksu.
Do 2 zł od osoby należy dodać jeszcze nowe ceny wejścia (6 zł) lub wjechania (9 zł) na wieżę.
Nie narzekałbym na to gdyby nie fakt, że w połowie czerwca (16 VI) wejście na teren było otwarte a wjazd na wieżę kosztował 6 złotych. I tego spodziewałem się również w sierpniu.
50 % podwyżki to sporo jak na okres 2 miesięcy
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2009-08-17, 23:01
Dodam do tego przeraźliwy, "skarpeto - serowy" smród który roznosił się w okolicy. Również na wieży.
Nie wiem co było jego źródłem. Może jakieś pobliskie zakłady?
Chris
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 36 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-08-17, 23:08
Ja byłem w niedzielę, może się minęliśmy? Ceny owszem wysokie, ale całość jest rewelacyjne urządzona. Aż ciężko uwierzyć, że w Polsce można znaleźć czysty, dobrze utrzymany trawnik, ładne rośliny, działające fontanny, a to wszystko przy małym fragmencie drogi z ścieżką rowerową!
villaoliva napisał/a:
Dodam do tego przeraźliwy, "skarpeto - serowy" smród który roznosił się w okolicy
To ze zbiornika sztucznego obok.
PS: polecam przy okazji odwiedzić planowane miejsce elektrowni atomowej. W okolicy widać także doskonale rury służace do pompowania wody ze sztucznego zbiornika do jeziora Żarnowieckiego (w nocy w odwrotną stronę). Są ogromne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum