Wolne Forum Gdańsk Strona Główna Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jednostki wojskowe sprzed 1920 r.
Autor Wiadomość
Pumeks
[Usunięty]

Wysłany: 2008-11-27, 15:29   Jednostki wojskowe sprzed 1920 r.

Nie mogłem znaleźć jakiegoś adekwatnego wątku, więc zakładam nowy. Według opisu jest to "Stabsoffizier des I. Leib-Husaren.-Regiments Nr.1 Danzig" - mam nadzieję, że tego obrazka jeszcze nie było?
Źródło

P.S. Pozwoliłem sobie na podmianę zdjęcia na większe i bez tego goopiego kółka w środku. Nadszyszkownik Sabcio
P.S.2 Autor rysunku z pocztówki: Arnold Lüschwitz-Koreffski (1869-?) feyg

162.jpg
Wohlfahrtskarte. Herausgegeben zum Besten von Schwestern des Verbandes deutscher Krankenpflege-Anstalten vom Roten Kreuz.
Plik ściągnięto 46406 raz(y) 52,5 KB

Ostatnio zmieniony przez feyg 2009-01-18, 00:31, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Sabaoth
[Usunięty]

Wysłany: 2008-11-27, 16:35   

Sądząc po kolorze munduru (już nie czarny) malunek przedstawia oficera w czasie I wojny światowej.
 
 
Grün 
Oberwasserspeier


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 1468
Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2008-11-27, 20:55   

Jest data - nie widzę czy 13 czy 15 ale z całą pewnością czas I wojny.
_________________
Z wyrazami...
prof. wirt. Grün
Nowe w Akademii: O Hausmarkach
Felietony historyczne na MMTrójmiasto
 
 
ezet 

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 1604
Skąd: Pomorze Gdańskie
Wysłany: 2008-12-06, 10:10   

Rewelacyjne zdjęcie do kolekcji z pięknie pokazaną czachą na czapie Leib-Husara: http://cgi.ebay.de/Leib-H...QcmdZViewItemQQ

Leib Husar.jpg
Plik ściągnięto 48148 raz(y) 13,8 KB

 
 
Sabaoth
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-06, 11:48   

To huzar z 2. Leib-Husaren Regiment Königin Victoria von Preußen Nr. 2, można to poznać po pagonach i po białym kolorze "skarpety" na czapie.
 
 
pawel_45 

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 282
Wysłany: 2008-12-06, 14:10   

Sabaoth napisał/a:
Sądząc po kolorze munduru (już nie czarny) malunek przedstawia oficera w czasie I wojny światowej.

a tu szeregowcy.

1914. ubiór polowy..jpg
Plik ściągnięto 48150 raz(y) 48,76 KB

 
 
Pepo 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 547
Skąd: Dolny Wrzeszcz
Wysłany: 2008-12-06, 21:14   

pawel_45 napisał/a:

a tu szeregowcy.


Ładne płaszyczyki feldgrau - w takich jeszcze huzarów nie widziałem. Skoro Pumeks poruszył mój najulubieńszy temat związany z Danzigiem, nie mogę się powstrzymać i dorzucę swoich parę groszy, a dokładniej część tych zbiorów, które zostały już jakiś czas temu zebrane i przygotowane na wystawę o garnizonie danzigim 1890-1920.

Zaczęło się od huzarów, to więc na nich dziś poprzestanę (postaram się w kolejnych dniach dorzucać po kolei, codziennie, choć trochę o innej jednostce). Dołączam dwie pocztówki. Poniżej "na smaczek" wstępna wersja tekstu na tablicę wystawy:

Nie ma chyba bardziej rozpoznawalnej i kojarzonej z Danzigiem jednostki pruskiego wojska, jak słynni „czarni huzarzy”, zwani też niekiedy „huzarami śmierci” (niem. Totenkopfhusaren – dosł. huzarzy trupiej czaszki). Była to elitarna jednostka kawalerii o tradycji sięgającej XVII stulecia. Po raz pierwszy historia złączyła Danzig i huzarów w roku 1758, kiedy to działali oni na Pomorzu. „Czarni huzarzy” walczyli również wokół Danziga podczas oblężenia roku 1807.
W 1808 r. nastąpił podział jednostki na dwa pułki, które od tego momentu stacjonowały osobno przez ponad 90 lat. W 1817 r. do Danziga sprowadzono 1 pułk huzarów, który został rozlokowany tymczasowo w różnych dzielnicach miasta. Rok później trzy z czterech szwadronów odesłano w inne miejsce: do Elbląga (przebywał tam do 1859 r.), Starogardu Danzigiego (do 1895 r.), Dzierzgonia i Suszu (do 1853 r, następnie przeniesieni do Starogardu Danzigiego). Jeden szwadron pozostał wraz ze sztabem całego pułku w Danzigu, który – jak się okazało –służył za garnizon dla huzarów aż do roku 1920.
Przez pierwsze lata pobytu w mieście huzarzy wynajmowali kwatery u mieszczan, a konie trzymali w miejskich stajniach m.in w miejscu, gdzie w 1881 r. wybudowano koszary Reiterkaserne. Dopiero na początku lat 20. XIX w. przystosowano na niewielkie koszary dla huzarów budynek na Długich Ogrodach.
W 1859 r. sprowadzono do Danziga (dokładniej - do Wrzeszcza) następny szwadron. Ostatecznie w 1867 r., kiedy to sformowano dodatkowo piąty szwadron, garnizon danzigi liczył 3 pododdziały oraz sztab „czarnych huzarów”. W kolejnych latach jeźdźcy spod znaku trupiej czaszki zmienili też lokum w śródmieściu, przenosząc się z Długich Ogrodów do nowo wybudowanych koszar na ul. Aksamitnej. Opuścili je dopiero w 1896 r., kiedy to do wrzeszczańskiego szwadronu dołączyły pozostałe cztery - oprócz dwóch ze Starego Miasta, także dwa pozostałe, dotąd stacjonujące poza Danzigiem (w Starogardzie Danzigim). Tym samym w październiku 1896 r. cały 1 pułk przyboczny huzarów nr 1 został zakwaterowany w nowym kompleksie koszarowym we Wrzeszczu.
Pięć lat później – dokładnie 14 września 1901 r. – do Danziga przybył na stałe drugi, „siostrzany” pułk huzarów, który został – przy udziale cesarza i najwyższych władz wojskowych – oficjalnie poprowadzony ulicami miasta do rozbudowanych koszar na przedmieściach. Tym samym od tego roku w Danzigu stacjonowała cała brygada huzarów, która miała zaszczyt niejednokrotnie gościć cesarza.
Mieszkający w Danzigu następca tronu książę Wilhelm był w okresie 1911-1913 honorowym dowódcą 1 pułku huzarów. W charakterystycznych mundurach huzarów występowało zresztą więcej członków królewskiej rodziny Hohenzollernów – wspomnieć należy chociażby o pruskiej księżniczce (a następnie królowej) Luizie Wiktorii, która przewodziła 2 pułkowi, czy też o jej kuzynach, braciach - książętach pruskich Karolu oraz Fryderyku Zygmuncie.
Brygada przyboczna huzarów wystawiała prawie zawsze honorową straż przy wizytach koronowanych głów, często eskortowała cesarza podczas jego podróży przez teren okręgu wojskowego XVII Korpusu. Jako doborowa jednostka kawalerii brała udział oczywiście we wszystkich wojnach państwa niemieckiego, w tym również I wojnie światowej, podczas której walczyła zarówno na wschodnim, jak i zachodnim froncie. Po 1919 r. tradycję jednostki kontynuował oddział Reichswehry, która stacjonował w Słupsku.


huzarzy i marynarze zbiory P.Popinskiego.jpg
najpóźniej od pocz. XX w. istniał zwyczaj "bratania się" huzarów z oddziałami marynarki cesarskiej (zarówno oddziałów desantowych, jak i załóg okrętów stacjonujących/przebywających w Gdańsku) - spożywano w niedziele m.in. wspólne obiadki.
Plik ściągnięto 48117 raz(y) 98,88 KB

huzar z 2 pulku, 1915 r. zbiory J.Daniluka.jpg
ten obraz już się pojawił na Forum, ale warto go umieścić też w odpowiednim wątku
Plik ściągnięto 48117 raz(y) 54,76 KB

 
 
Ponury 
majster


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 889
Skąd: Gdańsk-Brętowo
Wysłany: 2008-12-08, 19:19   

A inne jednostki wojskowe? Były jeszcze jakieś? Artyleria? Medyczne? Pamiętam zdjęcie garnizonowego lazaretu czy coś takiego :)

Chyba gdzieś koło ul. Łąkowej w tych koszarach?!
_________________
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
 
 
 
Sabaoth
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-08, 20:18   

Były, i piechota i artyleria i wojska łączności :mrgreen:
 
 
Pepo 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 547
Skąd: Dolny Wrzeszcz
Wysłany: 2008-12-08, 22:20   

Prawie wszystkie jednostki (opuściłem wówczas pododdziały broni maszynowej, łączności oraz Landwehry) wypisałem w skrócie w podobnym wątku na FDG. W Danzigu służyło w okresie 1814-1920 w sumie (nie liczę tu oddziałów ochoniczych i Landwehry) w różnym okresie 9 jednostek piechoty (w tym trzy gwardyjskie), 4 kawalerii (dragoni, ułani i huzarzy), 7 artylerii (w tym 3 pieszej, czyli dawnej fortecznej), a także oddziały wojsk łączności (batalion telegraficznej i kompanie telefonicznej), wojsk inżynieryjnych, kompanie broni maszynowej i batalion taborów. Oprócz tego była cała masa instytucji administracji wojskowej (począwszy od szczebla miasta garnizonowego po inspektoraty danych wojsk, którym podlegały sąsiednie korpusy), szpitale z oddziałami sanitarnymi, place ćwiczeń, szkoła wojskowa etc. Długo by wymieniać ;-)

Co do ul. Łąkowej to jest z nią mały bałagan, jeśli chodzi o historię stacjonujących w okolicy jednostek (bałagan wynika z tłumaczeń nazw ulic i przypisywanym im budynkom, a nie rozbieżności, kto tam w ramach jakiej jednostki służył). W okolicy koło siebie istniały od końca lat 80. XIX w. dwa budynki koszarowe: Reiterkaserne i Herrengartenkaserne. I choć ten drugi od początku był przypisany do innej ulicy, to i tak się namieszało. Upraszczając już tylko dodam że w Reiterkaserne stacjonowali żołnierze 128 pułku piechoty (tego, który był zwany później "danzigim") i to te koszary, jeśli ktoś chce, znajdują się na ul.Łąkowej.
 
 
Pepo 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 547
Skąd: Dolny Wrzeszcz
Wysłany: 2008-12-10, 22:59   huzarzy once again

Tak sobie myślę, że mogę wrzucać pocztówki czy zdjęcia wielu jednostek danzigich, a i tak najwięcej uciechy przynoszą wszystkim Lajbhuzarzy :hihi: Poniższa pocztówka pojawiła się na eBayu jakiś czas już temu. Dla potomności.

kronprinz w otoczeniu oficerów w płaszczach (źródło aukcja eBay).jpg
Plik ściągnięto 47972 raz(y) 69,73 KB

 
 
Hagedorn 


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 182
Skąd: Westpreussen
Wysłany: 2008-12-11, 11:16   

tak na marginesie - zawsze mnie zastanawia czy ludzie wtedy nie widzieli, że wygladają komicznie w tych mundurach? a porzecież miały one dodawać powagi czy wręcz budzić grozę (trupie czaszki)

01.jpg
abażur na głowie?
Plik ściągnięto 47951 raz(y) 4,27 KB

02.jpg
pajacyki...
Plik ściągnięto 47951 raz(y) 4,07 KB

 
 
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-12-11, 11:20   

Oni wyglądaja komicznie według dzisiejszych norm. Wtedy niekoniecznie.

Moda się zmienia i sami wiemy, że to co było na topie kilkadziesiąt czy nawet naście lat temu dziś jest zabawne.
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
 
 
 
feyg 


Pomógł: 50 razy
Wiek: 53
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 4792
Skąd: Gdynia Mały Kack
Wysłany: 2008-12-11, 11:26   

A czy "abażur" nie jest przypadkiem nakryciem głowy pruskiego dragona? :hmm:
_________________
Kto głośny jak dzwon, ten pusty jak on...
 
 
Pepo 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 547
Skąd: Dolny Wrzeszcz
Wysłany: 2008-12-11, 21:22   hełm a duma pruskiego żołnierza :)

Hagedorn napisał/a:
tak na marginesie - zawsze mnie zastanawia czy ludzie wtedy nie widzieli, że wygladają komicznie w tych mundurach? a przecież miały one dodawać powagi czy wręcz budzić grozę (trupie czaszki)

W pierwszej kolejności, jak się wydaje, miały one przede wszystkim nawiązywać do tradycji, podkreślać różnice między innymi jednostkami itp., a nie nadawać groźnej postawy. Przełom XIX/XX w. to przecież już czas, kiedy jednak odchodzi się od dawnych, kolorowych mundurów, na rzecz praktycznych krojów i kolorów feldgrau (a pocztówka przecież pokazuje sytuację z okresu 1911-1913, bowiem kronprinz nosi Atillę "czarnych huzarów"). W Niemczech był to wynik przede wszystkim doświadczeń walk z tubylcami w koloniach niemieckich (powstanie Herero, Hotentotów) i Chinach (powstanie bokserów). Ponieważ każdy żołnierz miał kilka mundurów (m.in. do apelu, służbowy, do służby wartowniczej, koszarowy, paradny), to te najbardziej udziwnione z dzisiejszej perspektywy oczywiście były tylko te ostatnie (najrzadziej używane). I to te mundury miały wszelkiego rodzaju wysokie czapki, pióropusze, kity…

villaoliva napisał/a:
Oni wyglądają komicznie według dzisiejszych norm. Wtedy niekoniecznie

Dokładnie. Wówczas był na tyle silny prąd militarystyczny w kraju (w Prusach szczególnie), że pewnie co drugi chłopak marzył, żeby mieć Pelzmütze z trupią czaszką, ubrać Atillę czy chociaż huzarski dolman…
feyg napisał/a:
A czy "abażur" nie jest przypadkiem nakryciem głowy pruskiego dragona? :hmm:

Taka ozdoba – niem. Haarbrusch – w kolorze białym faktycznie znajdowała się m.in. na hełmach gwardyjskich jednostek dragonów, a także niektórych grenadierów. Białe Haarbrusch mieli również oficerowi sztabowi. Nie czuję się jednak na siłach (jeszcze), aby spróbować dokładnie zidentyfikować żołnierza. Inna sprawa, że przez koszary kawaleryjskie we Wrzeszczu przewijało się dużo jednostek gwardyjskich przy okazji chociażby częstych wizyt kogoś z domu Hohenzollernów.

Aby urozmaicić posta, wrzucam plansze poglądowe z przeglądem nakryć głów w niemieckiej piechoty i mundurów nieśmiertelnych huzarów.

03 przegląd mundurów huzarów (tablica 86).jpg
Plik ściągnięto 47899 raz(y) 93,69 KB

02 przegląd mundurów huzarów (wycinek).jpg
Plik ściągnięto 47899 raz(y) 109,3 KB

01 nakrycia głowy w piechocie niemieckiej (tablica 55).jpg
Plik ściągnięto 47899 raz(y) 109,1 KB

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Partnerzy WFG

ibedeker.pl