Wolne Forum Gdańsk Strona Główna Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: feyg
2009-01-24, 17:44
Krokowa / Krockow
Autor Wiadomość
guzzi 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 172
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2009-11-29, 11:20   

Jedną armatę już mamy, na zdjęciu zamieszczonym poniżej - drugą. Brakuje nam jeszcze dwóch.
 
 
feyg 


Pomógł: 50 razy
Wiek: 53
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 4792
Skąd: Gdynia Mały Kack
Wysłany: 2009-11-29, 11:39   

Na stronie Narodowego Archiwum Cyfrowego jest jeszcze zbliżenie. Ciekawe z jakiego okresu pochodzą owe działa. ?

P.S. Czy po osadzie parcelacyjnej dla górali został jakiś ślad?
_________________
Kto głośny jak dzwon, ten pusty jak on...
 
 
guzzi 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 172
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2009-11-29, 12:45   

feyg napisał/a:
Na stronie Narodowego Archiwum Cyfrowego jest jeszcze zbliżenie. Ciekawe z jakiego okresu pochodzą owe działa?


Odpowiada Albrecht von Krockow: "(...) Uwagę gości zajmowały cztery okazałe armaty, tzw. kanony, stojące na dziedzińcu. pochodziły z XVIIIw. okrętów, a zostały wyłowione przez rybaków w okolicach Widowa, nieopodal Karwieńskich Błot (...)"
 
 
ezet 

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 1604
Skąd: Pomorze Gdańskie
Wysłany: 2009-11-29, 19:18   

feyg napisał/a:
P.S. Czy po osadzie parcelacyjnej dla górali został jakiś ślad?

Jeżeli to były "Poniatówki" http://pl.wikipedia.org/wiki/Poniat%C3%B3wki (a myślę, że chyba o nie chodzi) usytuowane przy drodze z Krokowej do Żarnowca, to jest jeszcze co oglądać. Wcześniej nie interesowałem się tą sprawą, ale mam w zbiorach gazetę z 21 listopada 1936 roku, w której odnotowano:
Cytat:
GÓRALE NA KASZUBSKIEJ ZIEMI
Na rozparcelowanych działkach w Krokowie niedaleko Pucka osiedliło się niedawno 18 rodzin góralskich. Górale ci zamieszkiwali poprzednio we wsi Babia Góra (w Czechosłowacji), gdzie nie mogli wyżyć z ubogiej roli i jednocześnie odcięci byli przez Czechów od możliwości zarobku w sąsiednich lasach po czeskiej stronie. Wobec tego woleli oni opuścić góry i przenieść się nad morze, na Kaszuby.

Feyg, dzięki za ciekawy wątek związany z Krokową :brawo:
 
 
feyg 


Pomógł: 50 razy
Wiek: 53
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 4792
Skąd: Gdynia Mały Kack
Wysłany: 2009-11-29, 19:48   

A propos tych dział zauważyłem że każde posiadało specjalny "daszek"!.

P.S. A ja dziękuję za błyskawiczne wyjaśnienie pochodzenia krokowskich górali :brawo:
_________________
Kto głośny jak dzwon, ten pusty jak on...
 
 
ezet 

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 1604
Skąd: Pomorze Gdańskie
Wysłany: 2009-11-29, 21:07   

I jeszcze informacja z: K. Wójcicki, Rozmowy z grafem Albrechtem von Krockow, Gdynia 1997.
Cytat:
(...) ówczesny minister rolnictwa Juliusz Poniatowski, wpadł na pomysł, żeby wolne parcele na Kaszubach zasiedlić góralami. To od jego nazwiska parcele te noszą nazwę "poniatówki". Pamiętam, że kilkanaście rodów góralskich przyjechało do nas nad morze. Stanęli z tobołkami pod gołym niebem, na gołej ziemi... no i cóż, trzeba im było pomóc.

K.W. (Krzysztof Wójcicki): Ale w jaki sposób?

A. K. (Albrecht von Krockow): Przy dobrych chęciach i dobrej woli z obu stron można wiele osiągnąć. Ja mogłem zaorać naszymi końmi, czy maszynami, ale oni musieli to odpracować. I tak też się stało. Ale ci górale nad morzem... to nie był dobry pomysł pana ministra. Oni nie mogli się tutaj odnaleźć, zaaklimatyzować. I nigdy pewnie nie pokochali tej ziemi.
 
 
guzzi 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 172
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2009-12-01, 10:01   

E. Zimmermann napisał/a:
I jeszcze informacja z: K. Wójcicki, Rozmowy z grafem Albrechtem von Krockow, Gdynia 1997.
Cytat:
(...) ówczesny minister rolnictwa Juliusz Poniatowski, wpadł na pomysł, żeby wolne parcele na Kaszubach zasiedlić góralami. To od jego nazwiska parcele te noszą nazwę "poniatówki". Pamiętam, że kilkanaście rodów góralskich przyjechało do nas nad morze. Stanęli z tobołkami pod gołym niebem, na gołej ziemi... no i cóż, trzeba im było pomóc.

K.W. (Krzysztof Wójcicki): Ale w jaki sposób?

A. K. (Albrecht von Krockow): Przy dobrych chęciach i dobrej woli z obu stron można wiele osiągnąć. Ja mogłem zaorać naszymi końmi, czy maszynami, ale oni musieli to odpracować. I tak też się stało. Ale ci górale nad morzem... to nie był dobry pomysł pana ministra. Oni nie mogli się tutaj odnaleźć, zaaklimatyzować. I nigdy pewnie nie pokochali tej ziemi.


Słowa Albrechta von Krockow znajdują swoje potwierdzenie, w krótkim fragmencie z "V kolumna na Pomorzu Danzigim" S.Osinskiego s.21:
"(...) Na 253 ha osiedlono 25 osadników górali, nie otrzymali oni jednak żadnego inwentarza ani nie zbudowano im na czas zagród. Znaleźli się w opłakanej sytuacji. Pomocy osadnikom udzielili ... Niemcy. Hr. Krokow przyjął część polskich osadników do pracy, zaorał ziemię leżącą odłogiem w zamian za co górale odrabiali dniówki w jego majątku(...)." (na podstawie komunikatu Oddziału II Sztabu Głównego)
Ostatnio zmieniony przez ezet 2009-12-01, 11:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ezet 

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 1604
Skąd: Pomorze Gdańskie
Wysłany: 2009-12-01, 12:10   

feyg napisał/a:
A propos tych dział zauważyłem że każde posiadało specjalny "daszek"!.


Być może tak staranne wyeksponowanie i zabezpieczenie zabytkowych armat było następstwem informacji w dodatku regionalnym "Gazety Kartuskiej" z 24 kwietnia 1937 roku.
 
 
feyg 


Pomógł: 50 razy
Wiek: 53
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 4792
Skąd: Gdynia Mały Kack
Wysłany: 2009-12-04, 15:41   

Przy okazji rodzinnych poszukiwań natrafiłem na ciekawe rozporządzenie Rady Ministrów o ustaleniu na rok 1937 wykazu imiennego nieruchomości podlegających przymusowemu wykupowi: czyżby te 100 ha to część 253 ha wspomnianych wcześniej przy okazji górali?

źródło
_________________
Kto głośny jak dzwon, ten pusty jak on...
 
 
ezet 

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 1604
Skąd: Pomorze Gdańskie
Wysłany: 2009-12-05, 09:13   

feyg napisał/a:
Przy okazji rodzinnych poszukiwań natrafiłem na ciekawe rozporządzenie Rady Ministrów o ustaleniu na rok 1937 wykazu imiennego nieruchomości podlegających przymusowemu wykupowi: czyżby te 100 ha to część 253 ha wspomnianych wcześniej przy okazji górali?

źródło


Słuszne przypuszczenie. W książce Krzysztofa Wójcickiego, Saga rodu von Krockow, znajduje się informacja, że górali osiedlono na rozparcelowanej ziemi majątku w Krokowej.
 
 
ezet 

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 1604
Skąd: Pomorze Gdańskie
Wysłany: 2009-12-07, 18:48   

Nie był to jedyny przymusowy wykup ziemi należącej do rodu von Krockow. Jak wynika z pisma datowanego na 27 grudnia 1929 r, zamieszczonego w Pomorskim Dzienniku Wojewódzkim nr 4, wcześniej oderwano od majątku w Krokowej 300 ha, których Döring von Krockow nie chciał dobrowolnie rozparcelować.
Ostatnio zmieniony przez ezet 2010-04-01, 10:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
feyg 


Pomógł: 50 razy
Wiek: 53
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 4792
Skąd: Gdynia Mały Kack
Wysłany: 2010-02-09, 08:19   

Kolejne pocztówki z Krokowej:
_________________
Kto głośny jak dzwon, ten pusty jak on...
Ostatnio zmieniony przez feyg 2010-06-13, 08:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Feldfebel 
Feldfebel IR52


Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 290
Skąd: Danzig
Wysłany: 2010-02-14, 12:19   

W okolicach Oliwy pojawil sie partyzant Freikropsu von Krockowa-błąkał sie 200 lat? :hihi:
A tak serio-istnieje szansa iz niedługo powstanie grupa rekonstrukcyjna odtwarzająca tą jednostkę.
_________________
Pro Gloria et Patria!
 
 
ezet 

Pomógł: 15 razy
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 1604
Skąd: Pomorze Gdańskie
Wysłany: 2010-03-31, 22:34   

Nad tym wejściem do kościoła w Krokowej, w miejscu widocznej na zdjęciu współczesnej kompozycji, jeszcze w latach osiemdziesiątych znajdował się piękny kolorowy fresk z herbem rodu von Krockow. Niestety, nie zdążyłem zrobić zdjęcia. Trudno było przewidzieć, że jakiś rządca tego kościoła zadecyduje o zniszczeniu tak atrakcyjnego malowidła. Może ktoś z użytkowników WFG ma fotografię tego herbu?
 
 
Loreene 
Loreene


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 12 Lut 2010
Posty: 123
Skąd: Kaszuby
Wysłany: 2010-06-14, 19:26   

Znalazłam fajną fotkę kościoła ,gdzieś w necie..... Na mój gust to pocztówka.
_________________
Kto dołki kopie,ten się napracuje.......
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Partnerzy WFG

ibedeker.pl