Wolne Forum Gdańsk Strona Główna Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: fritzek
2010-01-27, 17:13
Część marynistyczna tematu Hinterpommern
Autor Wiadomość
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-08-29, 14:13   Część marynistyczna tematu Hinterpommern

Posty powstały tu :arrow: Hinterpommern i zostały wydzielone.
villa


Jagst napisał/a:
*) wspaniałych pałaców na Pomorzu było znacznie więcej, niestety wśród tych, które przetrwały wojny, rzadko który przetrwał bez uszczerbku polskie czasy... Teraz możecie oczywiście obrzucić mnie obelgami za antypolskość, ale tym zabytkom to akurat nie pomoże.


Tylko czy winny są Polacy jako naród czy system który został siłą narzucony ze wschodu?
I nie jest to absolutnie oskarżenie o antypolskość. Raczej o skrót myślowy
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
Ostatnio zmieniony przez villaoliva 2008-09-01, 13:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-08-29, 14:15   

Jagst napisał/a:
Szczęśliwie pałac ma już prywatnego właściciela, który właśnie negocjuje z konserwatorem zabytków zakres i sposób renowacji.


Czy można go zwiedzać, czy też to Twój znajomy?
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
 
 
 
fritzek 
Oberkalarepa


Pomogła: 10 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Maj 2008
Posty: 3529
Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2008-08-29, 14:20   

villaoliva napisał/a:
Jagst napisał/a:
*) wspaniałych pałaców na Pomorzu było znacznie więcej, niestety wśród tych, które przetrwały wojny, rzadko który przetrwał bez uszczerbku polskie czasy... Teraz możecie oczywiście obrzucić mnie obelgami za antypolskość, ale tym zabytkom to akurat nie pomoże.


Tylko czy winny są Polacy jako naród czy system który został siłą narzucony ze wschodu?
I nie jest to absolutnie oskarżenie o antypolskość. Raczej o skrót myślowy.


Jak dla mnie to skrót myślowy. Nie pamiętam czy u nas, czy na marienburg.pl gadaliśmy o zniszczeniu Żuław po II WW. Obiegowo się mówi, że Żuławy zdewastowali przesiedleńcy zza Buga. A tak naprawdę ich było akurat niewielu. "Dzieła" w większości dokonali Polacy przywiezieni z Mazowsza, Małopolski. Nie potrafili tutaj gospodarzyć, się odnaleźć, system ich zdemoralizował do cna. Z dworami i pałacami pomorskimi było identycznie. I nie ma co tu się rozwodzić o pochodzeniu ludzi, którzy przyczynili się do upadku zabytków. Pozostaje dokumentować to co się uchowało do naszych czasów, i trzymać kciuki za nowych, mądrych właścicieli.
_________________
Rzaba żądzi!
Neufahrwasser...Neufahrwasser
 
 
 
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-08-29, 14:34   

fritzek napisał/a:
Nie potrafili tutaj gospodarzyć, się odnaleźć, system ich zdemoralizował do cna.


I system ich tu, bez odpowiednich umiejętności sprowadził.
System, którego nikt nie wybierał w wolnych wyborach.
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
 
 
 
groszek 


Dołączyła: 10 Maj 2008
Posty: 313
Wysłany: 2008-08-29, 14:44   

ale byli i sa ludzie którzy sami z siebie potrafili i chcieli dbac o nieruchomości i byli i są tacy ktorzy zawsze i wszędzie bez względu na system będa bezmyślnie niszczyć, chęc bezmyślnej destrukcji w nich tkwi :-( Mam nadzieje że palac odnowią z zachowaniem dawnego wyglądu no i park ocaleje ,te drzewa ....marzenie
_________________
mały kot na wielkiej drodze
 
 
fritzek 
Oberkalarepa


Pomogła: 10 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Maj 2008
Posty: 3529
Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2008-08-29, 14:50   

villaoliva napisał/a:
fritzek napisał/a:
Nie potrafili tutaj gospodarzyć, się odnaleźć, system ich zdemoralizował do cna.


I system ich tu, bez odpowiednich umiejętności sprowadził.
System, którego nikt nie wybierał w wolnych wyborach.


Ja znam teorię (pewnie dosyć kontrowersyjną), że system celowo sprowadził na ziemie wyzyskane takich, a nie innych ludzi. Nie halo było burzyć wszystkie dwory i pałace, tak jak ten w Zaskoczynie, żeby kamień na kamieniu nie został. Władza wolała to zrobić rękoma ludzi, których tu często na siłę sprowadziła i zdemoralizowała. Nie jest to teoria wymyślona u mnie przy stole. Tak uważa wielu ludzi o dużo większej wiedzy niż moja.

Ale może nie zbaczajmy tego wątku na maksa, co? Pozachwycajmy się architekturą pałacu, bo jest naprawdę czym :-D
_________________
Rzaba żądzi!
Neufahrwasser...Neufahrwasser
 
 
 
groszek 


Dołączyła: 10 Maj 2008
Posty: 313
Wysłany: 2008-08-29, 14:58   

masz rację fritzek we wszystkim- i tym że sprowadzono i tym że nie warto i tym że pozachwycać się należy :mrgreen:
_________________
mały kot na wielkiej drodze
 
 
pszekliniak 
mgr Kopciografik


Wiek: 44
Dołączyła: 09 Maj 2008
Posty: 136
Skąd: Reichskolonie Danzig
Wysłany: 2008-08-29, 15:00   

Niesamowity pałac. Aż cud, że się uchował, choćby w takim stanie. Właścicielowi życzę zapału, cierpliwości i pieniędzy... A co do dewastacji zabytków. Zgadzam się z teoria, ze to zaplanowane działanie - zasiedlić nie-wiadomo-kim, niech zrujnują. Stąd chyba pałacyki zamieszkane przez kilkanaście rodzin, nieremontowane i kompletnie zostawione samopas, stąd jakieś niedofinansowane instytucje oświatowe, medyczne czy wychowawcze w starych, pięknych budowlach. Ale cieszyć się pozostaje z faktu, że chociaż ten pałac (pałacyszcze właściwie ;-) ) znalazł mądrego i chętnego do inwestycji właściciela.
_________________
http://www.littlemy.blox.pl
 
 
 
Jagst 
Automobilista

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 437
Skąd: Westpreussen
Wysłany: 2008-08-29, 17:01   

villaoliva napisał/a:
Tylko czy winny są Polacy jako naród czy system który został siłą narzucony ze wschodu?

Zwróć uwagę na to co napisałem: ten pałac przetrwał PRL mimo funkcjonowania w nim szkoły. Nie przetrwał czasu wolnej Polski.

Piszę to z niesmakiem, bo wyższość PRL nad Polską w czymkolwiek jest mi wstrętna - ale obiektywnie patrząc to nie czas narzuconego systemu tylko czas wolności stał się dla tego pałacu (i dla wielu innych) czasem agonii. Szkoły, dyrekcje PGR-ów, urzędy gminne, które zajmowały takie budowle za komuny - z pewnością nie szanowały historii ani zabytkowego charakteru tych budynków, ale przynajmniej utrzymywały je w przyzwoitym stanie technicznym (na miarę ówczesnych możliwości)i nie niszczyły ich ot tak: sztuka dla sztuki. Po likwidacji szkoły pałac jako państwowy pozostał "bezpański", a sam wiesz, jak Polacy traktują coś "bezpańskiego" i ogólnodostępnego. Zdaje się, że niedawno usuwałeś skutki tego traktowania z pewnego stawu...

Pałac jest dostępny do zwiedzania, póki co. Bez znajomości. Wystarczy poprosić dozorcę o wpuszczenie. Zapewne tak będzie do momentu ustalenia z konserwatorem przebiegu robót, i ich rozpoczęcia.
 
 
Jagst 
Automobilista

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 437
Skąd: Westpreussen
Wysłany: 2008-08-29, 17:24   

groszek napisał/a:
(...) no i park ocaleje ,te drzewa ....marzenie

Była tam aleja grabowa. Podobno jakiś szalony ogrodnik specjalnie podwiązywał młode gałązki, żeby te wrastały z powrotem w pień, albo tworzyły nieco baśniowa plątaninę. Ale może to tylko legenda, podobnie jak legenda o tunelu łączącym pałac z kościołem w tej samej miejscowości.

Tam - pomimo przymusowej wymiany ludności - wciąż istnieją legendy, badane przez takiego człowieka, jak my tutaj: miłośnika swojego miejsca na ziemi. To dobre miejsce do powstawania legend: na przykład jadąc do zapomnianej wsi na uboczu, gdzie mieliśmy zarezerwowany pobyt w agroturystycznym gospodarstwie (nas samą Drawą), musieliśmy przebyć (na szczęście nie piechotą) las, który sprawiał wrażenie krainy rusałek, strzyg, trolli, skrzatów... Tylko czekałem aż ktoś taki rzuci mi się na szybę w aucie...
 
 
fritzek 
Oberkalarepa


Pomogła: 10 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Maj 2008
Posty: 3529
Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2008-08-29, 17:25   

A tu masz też trochę, nawet więcej niż trochę, racji. Nie tak dawno mieliśmy "przyjemność" (ja z moim mężem) poznać nowego właściciela pewnego dworu na Pomorzu (opowiadałam o tym prywatnie). Jedynym marzeniem typa jest to, żeby budynek poszedł z dymem. Wiadomo - atrakcyjna działka budowlana. A jego jedynym zmartwieniem jest to, żeby żaden element dewastujący dwór na co dzień nie uległ wypadkowi, bo by wtedy "beknął" za nienależyte (czyt. brak) zabezpieczenie obiektu. Mówił to bez ogródek i jakiegokolwiek skrępowania osobom, które widział pierwszy raz w życiu. Pewnie gdybyśmy z nim dłużej pogadali, to pewnie by zaproponował podpalenie za kasę...Zaczął lać deszcz i odjeżdżając autem rzucił tekstem "Jak coś tam jeszcze jest, to jak chcecie to bierzcie. Tylko, żeby wypadku nie było.". A.D. 2007
_________________
Rzaba żądzi!
Neufahrwasser...Neufahrwasser
 
 
 
groszek 


Dołączyła: 10 Maj 2008
Posty: 313
Wysłany: 2008-08-29, 17:32   

to jest tzw nowy, nowobogacki biznesowy polak tzw Siara co jadl biala na srebrnej zastawie :hihi: :mrgreen: niestety mają kasę i nic poza tym Co do strzyg i skrzatow a smętek na skrzypkach grał? ;-) kozią nożką przytupujac?
_________________
mały kot na wielkiej drodze
 
 
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-08-29, 20:28   

Jagst napisał/a:
Po likwidacji szkoły pałac jako państwowy pozostał "bezpański", a sam wiesz, jak Polacy traktują coś "bezpańskiego" i ogólnodostępnego. Zdaje się, że niedawno usuwałeś skutki tego traktowania z pewnego stawu...


To prawda...

Tylko zastanawiam sie czy to cecha wyłącznie polska. Czy "bezpańskość" pod wszelkimi szerokościami geograficznymi nie powoduje, że do takich miejsc garną sie hieny i wandale.
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
 
 
 
fritzek 
Oberkalarepa


Pomogła: 10 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Maj 2008
Posty: 3529
Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2008-08-29, 20:42   

groszek napisał/a:
to jest tzw nowy, nowobogacki biznesowy polak tzw Siara co jadl biala na srebrnej zastawie :hihi: :mrgreen:

A tu pozwolę sobie na wtręt humorystyczny. Otóż u mnie w domu jada się srebrnymi sztućcamy na purcelanie z połowy XIX w. np. kaszankę. Jak to kiedyś usłyszała, a później zobaczyła osoba, którą tylko "Ą - Ę" , to mało na zawał nie zeszła :hihi:
_________________
Rzaba żądzi!
Neufahrwasser...Neufahrwasser
 
 
 
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-08-29, 20:47   

fritzek napisał/a:
np. kaszankę


kaszankie, kiche :hihi:
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Partnerzy WFG

ibedeker.pl