Wolne Forum Gdańsk Strona Główna Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ORUNIA
Autor Wiadomość
patt 

Wiek: 31
Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 8
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2012-01-29, 21:38   ORUNIA

Dlaczego na temat Oruni jest takie zle zdanie?
Mam szanse tam zamieszkać, ale wszyscy źle wypowiadają się na temat dzielnicy.
Co możecie o tym powiedziec?
_________________
Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem i tak wiecznie, aż do końca.
 
 
 
Tangens 


Pomógł: 6 razy
Wiek: 67
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1640
Skąd: Gdańsk/Świnoujście
Wysłany: 2012-01-30, 00:02   

Myślę, że to pozostałość z wczesnych lat powojennych. Podobny problem ma Nowy Port, ale to jest dzielnica portowa i w związku z tym pewne rzeczy są nieuniknione.
_________________

 
 
 
fritzek 
Oberkalarepa


Pomogła: 10 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Maj 2008
Posty: 3529
Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2012-01-30, 18:39   

Zależy o której części Oruni mówić. Dzielnica jest rozległa i niejednorodna. Nowsze części przypominają sypialniane blokowiska jakich wiele w Danzigu.

Rzut okiem na Starą Orunię:

Na Oruni spotkałem tylko jedną wesołą osobę

O Oruni rozmawialiśmy też na forum:

http://wolneforumdanzig.p...p?p=20382#20382
_________________
Rzaba żądzi!
Neufahrwasser...Neufahrwasser
 
 
 
misiek68 
misiek68


Wiek: 55
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 22
Skąd: Przymorze - Wrzeszcz
Wysłany: 2012-01-31, 13:36   

Mówimy i myślimy o dolnej-starej Oruni. Przez kilka lat byłem mieszkańcem ulicy Raduńskiej. :-(
_________________
misiek68
 
 
 
Fenix 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 146
Skąd: Praust
Wysłany: 2012-01-31, 20:06   

A tu dowód na to, że problem sięga lat wcześniejszych niż pisał to Tangens:
 
 
patt 

Wiek: 31
Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 8
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2012-01-31, 20:23   

Właśnie chodzi mi o społeczeństwo mieszkające tam.
Ludzie tam są hm.. przygnębieni..
Rzadko tam bywałam, bo jakoś nie miałam okazji, ale faktycznie jakoś szaro tam, a na twarzach ludzi nie widać życia.
Ale spotkałam się z opinią, iż dużo tam krętaczy a nawet można nadziać się na narkomanów.
Nie mogę osądzać tamtejszych mieszkańców, piszę co usłyszałam i chciałabym usłyszeć zdanie mieszkańców Danziga, bo wiadomo, że będą bardziej orietnowac sie co do dzielnic w Danzigu.
_________________
Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem i tak wiecznie, aż do końca.
 
 
 
renekk 


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 934
Skąd: Orunia
Wysłany: 2012-02-01, 18:13   

Normalna, zaniedbana jak inne stare dzielnice tego miasta. Jej mołojecka sława już od dawna jest przebrzmiała... (tu nie ma nawet porządnej mordowni!).
Jest za to coś, czego próżno szukać w blokowiskach Suchanina czy Zaspy. Po prostu kawałek żywego miasta, a właściwie przedmieścia.
 
 
 
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2012-02-01, 22:24   

Fenix napisał/a:
A tu dowód na to, że problem sięga lat wcześniejszych niż pisał to Tangens:


Fenix, mistrzostwo świata za znalezienie tego cytatu :brawo:
Jakieś fatum ciąży nad Orunią
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
 
 
 
patt 

Wiek: 31
Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 8
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2012-02-02, 19:52   

heh fatum? noo łaaadnie ;)
Ale polecalibyście mieszkanie tam czy raczej szukać gdzieś indziej?
_________________
Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem i tak wiecznie, aż do końca.
 
 
 
Hochstriess 


Pomogła: 7 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 09 Maj 2008
Posty: 1312
Skąd: Wrzeszcz, Świńskie Łąki
Wysłany: 2012-02-05, 10:15   

patt, ponad pięć lat temu, właściwie przypadkowo, kupiłam mieszkanie w Dolnym Mieście. Też dzielnica ze złą legendą.
Ponad trzy lata temu zamieszkałam tutaj i ... się zakochałam. Strach ma wielkie oczy.
Nie znam Oruni, tak jak nie znałam - poza legendą - Dolnego Miasta.
Na fb jest profil Moja Orunia - tam znajdziesz sporo informacji.
 
 
 
Waldi 


Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 20
Skąd: Gdańsk Dolne Miasto/ Irlandia
Wysłany: 2012-02-10, 21:43   

Przez dwa lata mieszkałem na Oruni ul.Przyjemna ( to nie żart) i 30 lat na Dolnym Mieście - okolice dawnej rzeżni i jedno co Ci mogę powiedzić to to, że od Ciebie zależy jak będziesz się czuł w danych miejscach.
Kolosalną zaletą o której ktoś już tu wspomniał jest klimat tych miejsc nie do odnalezienia w żadnej z trójmiejskich sypialni...
_________________
Harley mój to jest to...
 
 
 
fritzek 
Oberkalarepa


Pomogła: 10 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Maj 2008
Posty: 3529
Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2012-02-10, 23:38   

Ja z wyboru, nie z przypadku prawie 7 lat temu zamieszkałam w Nowym Porcie, w jego starej, zabytkowej części. Myślę, że chociażby kilkoro z naszych forowiczów, z którymi jestem w dobrej komitywie, miało eufemistycznie rzecz ujmując mieszane uczucia co do mojego nowego miejsca zamieszkania.
Stare dzielnice, które nie są prestiżowe i zadbane, jak chociażby część Starej Oliwy i tzw. Górnego Wrzeszcza, mają bardzo specyficzny klimat i takowych mieszkańców.
Nie każdy ma predyspozycje i chęci do funkcjonowania w tych trochę dziwnych i pokrzywionych światach. Od samego kosztu i nakładów pracy związanych z mieszkaniem w starych budynkach na sąsiedztwie i stosunkach panujących w okolicy kończąc.
Co do samej Oruni. Hmmm...Najwięcej i najmądrzej o tym może powiedzieć renekk. Ja od siebie mogę tylko rzec, że miałam z Orunią dużo wspólnego swojego czasu i jeszcze kilkanaście lat temu nie było to za ciekawe miejsce dla kogoś kto nie był "swój". Z resztą z tym również różnie bywało. Miałam mieszkanie na Oruni przy ul. Przybrzeżnej nad Motławą. Na szczęście nigdy w nim nie musiałam zamieszkać.
Dosyć trudno przychodzi mi porównywanie Oruni, Dolnego Miasta i Nowego Portu. Niby to tak samo "zakazane rewiry", ale każda z tych dzielnic ma zupełnie inny charakter. Ze względu na położenie i historię, co za tym idzie zabudowę, jej jakość.

Ale żeby nie kończyć na smutno tego posta to mogę powiedzieć, że Hochstriess, która już się wypowiadała w tym wątku jako dolnomieszczanka, mieszka przy słynnej ulicy, przy której hasło Łąkowa bladło i było małym miki. Ja mieszkam w dawnej melinie portowej.

Życzę znalezienia fajnego miejsca do życia w Mieście :flaga:
_________________
Rzaba żądzi!
Neufahrwasser...Neufahrwasser
 
 
 
xgregory 
.

Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 1
Skąd: Borkowo
Wysłany: 2012-02-19, 13:18   

uważam iz orunia jest OK. pozatym wiele nowych budynków powstaje. mieszkałem 15 lat i nie mam powodów do narzekania :) no poza korkami
 
 
 
patt 

Wiek: 31
Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 8
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2012-02-26, 13:57   

No dokładnie o tych rewirach słyszałam... podobno nie kazdy jest tam akceptowany i sporo przekretów wsrod mlodych jest. No ale jesli takie mile slowa sa tu pisane, wiec zapewne przejmuje sie na zapas :)
Dziekuje :)
pozdrawiam
_________________
Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem i tak wiecznie, aż do końca.
 
 
 
misiek68 
misiek68


Wiek: 55
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 22
Skąd: Przymorze - Wrzeszcz
Wysłany: 2012-02-26, 18:00   

...ale jeśli miałabyś wybór to wybierz inną dzielnicę... :->
_________________
misiek68
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Partnerzy WFG

ibedeker.pl