Pomogła: 7 razy Wiek: 54 Dołączyła: 09 Maj 2008 Posty: 1312 Skąd: Wrzeszcz, Świńskie Łąki
Wysłany: 2008-06-23, 21:41
A ja o przystanku: mozliwe, że jest on w istniejącej części ulicy Łąkowej, tej przylegającej do Langgarten. Idzie się do najbliższego przystanku, w stronę celu podróży. Tylko skoro sie idzie do przystanku na Łąkową, z domu z ogródkiem, to nie wiem czemu się robi zdjęcie w drugim końcu ulicy (od Kampfbahn Niederstadt).
Chyba, że się idzie jakąs drogą na skróty i nie na Łąkową.
pawel_45 Pomógł: 13 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 282
Wysłany: 2008-06-24, 05:03
Sabaoth napisał/a:
...Każda myśl, skojarzenie, uwaga są mile widziane. Nawet te z pozoru błache i głupie mogą doprowadzić do rozwiązania.
Zajrzałem do spisu adresowego z 1942r.(z 1933r.nie posiadam) i okazało się, że właścicielem budynków nr 6a i 7 przy Herrengarten jest Hansestadt Danzig – Amt fuhr Volksertuchtig (przepraszam – ale umlauty coś nie chcą mi się wpisywać na tym komputerze). W domku z ogródkiem (nr 6a) znajduje się Dunkel Helm Bonbon-kocher (nie wiem co to), a pod nr 7 kantyna stadionu. Ponadto zamieszkują w nich zarządcy i pracownicy obsługi obiektów sportowych Kampfbahn Niederstadt.
Budynki te usytuowane są przy końcu ulicy od strony toru kolejowego (Bastion Ochs), a obok nich (po przeciwnej str.ulicy) są 2 duże bloki mieszkalne – to chyba te za ogrodzeniem(w bud.z nr 4 wpisanych jest 25 nazwisk lokatorów, a pod nr 5 aż 31 nazwisk. Numery 9-14 należą do „blaszanki” i idą w kier. Reitergasse.
W związku z tym zastanawiam się czy nasyp widoczny na fot. nie jest pod torem kolei? Domek drewniany wydaje mi się portiernią przy bramie wjazdowej – bo jeśli budynki nr 6a i 7 należą do pobliskich obiektów sportowych – to mogą być ogrodzone. Natomiast osoby odwiedzające Danzig mogą być związane ze sportem i nie koniecznie odwiedzały rodzinę. Może starszy pan to jakiś zasłużony dla sportu lub tego obiektu człowiek? Ponieważ nie wiem dokąd wyjeżdżają ci państwo – to trudno powiedzieć czy pojadą autobusem, czy pociągiem. Wydaje mi się, że stoją na przystanku tramwajowym na Łąkowej, a biorąc pod uwagę wiek tego pana i bagaże – bliżej było do tramwaju.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
