Wielka Synagoga w Gdańsku (niem. Große Synagoge in Danzig)
Na początku 1939 roku synagoga została sprzedana Senatowi Miasta Gdańska. 15 kwietnia 1939 roku w synagodze odbyło się ostatnie nabożeństwo szabatowe. Wkrótce została otoczona drewnianym płotem, na którym powieszono napis: Komm lieber Mai und mache von Juden uns jetz frei, który znaczy Przybądź kochany maju i uwolnij nas od Żydów[potrzebne źródło]. 2 maja 1939 roku władze nazistowskie przystąpiły do rozbiórki synagogi.
# Synagoga w Gdańsku (ul. Szopy)
# Synagoga w Gdańsku (ul. Na Piaski)
Ich los był taki sam:
W nocy z 29 na 30 sierpnia 1938 roku hitlerowcy obrzucali budynek kamieniami, co spowodowało duże zniszczenia. Na początku II wojny światowej synagoga została rozebrana.
Nowa Synagoga w Gdańsku-Wrzeszczu
Podczas nocy kryształowej z 9 na 10 listopada 1938 roku, bojówki hitlerowskie próbowały zniszczyć synagogę. Po tych wydarzeniach, w 1939 roku gmina żydowska odsprzedała budynek synagogi. Podczas II wojny światowej w jej wnętrzu mieścił się skład stolarski firmy Bernhard Hagemann i Synowie, co doprowadziło ją do znacznego zniszczenia.
Sopot
W nocy z dnia 12 na 13 listopada 1938 hitlerowcy spalili synagogę. Plac po niej przejęły władze miejskie i dopiero w latach 60. wybudowano na nim blok Nauczycielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
info za wiki
U Adamowicza czytałem o obronie Wielkiej Synagogi przez żydowskich żołnierzy weteranów i WŚ. Z tego co pamiętam w polskiej prasie tamtego okresu pojawiły się informacje że byli oni nawet uzbrojeni, ale to chyba nieprawda. Adamowicz piszę że sama obecność ludzi z Żelaznymi Krzyżami na klapach marynarek zniechęciła swołocz przed podpaleniem synagogi.
Znane są też zdjęcia synagogi sopockiej.
Ale są jeszcze to 2:
# Synagoga w Gdańsku (ul. Szopy)
# Synagoga w Gdańsku (ul. Na Piaski)
Jakie były okoliczności ich zniszczenia? Ktoś ich bronił? Są jakieś zdjęcia?
Tu trochę informacji http://forum.dawnygdansk....hlight=synagoga i tablica pamiątkowa z synagogi upamiętniająca od 1918 roku żydowskich żołnierzy I wojny (dziś w żydowskim muzeum w Nowym Jorku)
heldengedenktafel.jpg
Plik ściągnięto 27315 raz(y) 119,1 KB
Jarek z Wrzeszcza Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 296 Skąd: Wrzeszcz
Dzięki niemu można zobaczyć, gdzie stała Wielka Synagoga. W Gdańsku powstał częściowy obrys świątyni zniszczonej 75 lat temu przez Niemców. Linia z kostki brukowej przebiega na ulicy Bogusławskiego w miejscu, gdzie niegdyś stały mury synagogi.
Cytat:
Pomysłodawcą stworzenia obrysu synagogi jest Mieczysław Abramowicz. Jak tłumaczy, obrys powstał nie tylko po to, aby przypominać gdańszczanom o Wielkiej Synagodze. To także symboliczne zaprzeczenie słowom Alberta Forstera, naczelnika NSDAP na Wolne Miasto Gdańsk, które skierował do Hitlera.
- Forster powiedział do Hitlera, że Gdańsk jest wolny o Żydów. Teraz symboliczny powrót Wielkiej Synagogi jest moim osobistym zakończeniem II Wojny Światowej. Otóż możemy powiedzieć Forsterowi: "nie, drogi panie, nie macie racji. Wy przegraliście wojnę i nawet jeśli zburzyliście budynki, to my pamiętamy i o nich i o ludziach, którzy w nich mieszkali", mówi gdański historyk.
Po "naturalnym" rozpadnięciu się, nie remontowanej i zapomnianej prze lata Szkoły Fechtunku ( nowy teatr, tym razem solidnie murowany powstał w Gdańsku na Targu Węglowym w roku 1801, o czym z okazji 200-lecia tego wydarzenia będziemy jeszcze pisać), na posesji przy Dworze Miejskim, sprzedanej przez władze miasta gminie żydowskiej, zbudowano Nową Synagogę. Na początkach lat dziewięćdziesiątych ubiegłego (czyli XX) wieku pojawiły się kontrowersje, kto ma prawo do tego miejsca; " fundatorzy" z Fundacji Theatrum Gedanense, czy może prawni spadkobiercy żydowskich mieszkańców Gdańska?? Problem rozważano w kategoriach prawnych ( na podstawie "prawa" PRL) i moralnych. Na przykład dziennikarz "Gazety Morskiej" w roku 1991 sprawę " stawiał jasno": " Żydzi w 1938 roku działkę ziemi, na której stała ich świątynia, i sam budynek synagogi sprzedali miastu, a miasto rozebrało budynek w 1939 roku. (...) Do gruntu, na którym ma stanąć teraz teatr, nikt poza władzami Gdańska nie ma więc tytułu prawnego. I to musi być postawione jasno. Czy ktoś ma do tego miejsca tytuł moralny ?" i żeby nie pozostawić czytelnikowi wątpliwości dziennikarz "GM" precyzuje swój pogląd:"...jeśli zaczną się prace inwestycyjne przy budowie teatru, może się zdarzyć, iż zostaną odkryte ślady np. świątyni prasłowiańskiej. (...) czy wówczas będziemy budować świątynię Światowida?
Nie czas i miejsce na komentowanie takich enuncjacji. Wiemy na jakich "zasadach" gdańscy Żydzi "sprzedali" miastu budynki, jak miasto rozebrało budynek w 1939 roku" i co stało się z gdańskimi Żydami, którzy nie zdążyli wsiąść na emigranckie statki. Początek lat dziewięćdziesiątych, zbyt bliski nowomowie stanu wojennego i - generalnie - propagandzie PRL, nie sprzyjał, jak widać, wyważonej refleksji i nie był czasem promowanie rzetelnej wiedzy historycznej. Na szczęście polskimi prawodawcami nie powodowały antyżydowskie emocje, a - przeciwnie - chęć zadośćuczynienia krzywdom, często wielowiekowym.
Sejm RP przyjął 20 lutego 1997 ustawę o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich , na mocy których prawnym spadkobiercom zwrócone zostaną majątki utracone przed lub w czasie wojny. Również plac po Wielkiej Synagodze w Gdańsku.
W wyniku dlugotrwałych negocjacji ustalono, że plac przy dawnej Reitbahn podzielony zostanie pomiędzy społeczność żydowską Gdańska, Theatrum Gedanense i sąsiadujący z placem Urząd Ochrony Państwa. Fundacja przed rokiem rozpoczęła prace archeologiczne na swojej części terenu uzyskanego od miasta, przygotowała szczegółowe plany i projekty przyszłego "teatru elżbietańskiego". Projekty gminy żydowskiej są ciągle w sferze planowania. Zapewne na tym skrawku terenu, który gminie zwrócono z przedwojennej własności nie powstanie żadna znacząca budowla, być może niewielki budynek, w którym znajdą się np. te nieliczne pamiątki po wielowiekowej obecności Żydów w Gdańsku, które szczęśliwie uratowały się z zagłady i wojennej zawieruchy.
Pomógł: 19 razy Wiek: 94 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2019-05-24, 12:56
26. maja odbędą się spotkania upamiętniające zburzenie Wielkiej Synagogi w maju 1939r. Tego dnia o godz. 12.00 odbędą się wykłady w Muzeum Narodowym, a o 16.00 przy makiecie Wielkiej Synagogi odbędzie się modlitwa za gdańskich Żydów, w której uczestniczyć będzie Prezydent Miasta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
3 maja 1939 roku rozpoczęła się systematyczna rozbiórka Wielkiej Synagogi. Wkrótce budynek całkowicie zniknął z pejzażu Gdańska, a wraz z nim symbol wielowiekowej, twórczej obecności Żydów w mieście nad Motławą.
Tym wydarzeniom będą poświęcone niedzielne spotkania organizowane przez Centrum Społeczności Żydowskiej, Gminę Wyznaniową Żydowską oraz Muzeum Narodowe w Gdańsku.
Program uroczystości:
Godz. 11:00 ‒ 13:00
Wykłady w siedzibie MNG przy ulicy Toruńskiej:
Mieczysław Abramowicz (Muzeum Narodowe w Gdańsku) ‒ Dzieje Wielkiej Synagogi w Gdańsku. Ludzie i zdarzenia;
Izabela Jastrzembska‒Olkowska (Muzeum Historyczne Miasta Gdańska) ‒ Skarby Wielkiej Synagogi (Kolekcja Giełdzińskiego).
Godz. 16:00 ‒ 16:30
Spotkanie przy makiecie Wielkiej Synagogi, ul. Bogusławskiego.
Przemówienie Prezydent Aleksandry Dulkiewicz
Krótka modlitwa za gdańskich Żydów, którzy w roku 1939 zostali wygnani ze swojego miasta
Godz. 17:00 ‒ 19:00
Nowa Synagoga we Wrzeszczu, ul. Partyzantów
Debata zaproszonych gości z udziałem publiczności na temat: „Tradycyjna” tolerancja gdańska. Mity czy rzeczywistość.
Zaproszeni goście: prof. Edmund Kizik (Instytut Historii PAN / Uniwersytet Gdański) oraz prof. Grzegorz Berendt (Muzeum II Wojny Światowej / IPN)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum