roland Pomógł: 2 razy Wiek: 64 Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 316 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-03-30, 09:23 Fasada
Odkopuję temat zdjęciami z upiększania kamienicy De Gaulle'a 3a.
Fatalną elewację nałożono już rok temu niszcząc oryginalne tynki.
Czarę goryczy przelano wczoraj niszcząc oryginalne drzwi wejściowe zastępując je tą plastikową tragedią. Dla porównania pokazuję zrekonstruowane drzwi z drugiego wejścia kamienicy (Ten budowla ma trzy klatki schodowe).
roland Pomógł: 2 razy Wiek: 64 Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 316 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-03-31, 10:29 De Gaulle'a
Bardzo zniszczone w czasie demontażu drzwi prawdopodobnie skończyły swój żywot w piecu.
Wczoraj odwiedziłem biuro Konserwatora Miejskiego w Danzigu. Niestety urząd w tej sprawie nic nie może zrobić, gdyż stary plan zagospodarowanie obejmujący ulice Jesionową i De Gaulle'a jako strefę ochrony konserwatorskiej wygasł. Więc na tych ulicach wszystko można zrobić. Pan opiekujący się Wrzeszczem poradził mi abym udał się do Urzędu do Nadzoru Budowlanego i tam zgłosił ten fakt. To jakaś paranoja. Od czego jest Urząd Konserwatora Miejskiego? Czy tylko zabytki klasy 0 zasługują na urzędową ochronę? .
Po południu zamieszczę zdjęcia z pięknie odrestaurowanej kamienicy, również na ulicy De Gaulle'a pokazujące , że są jeszcze właściciele budynków, niepozbawieni wrażliwości estetycznej.
URBAN_III
Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 2 Skąd: Dolne Miasto
Wysłany: 2010-04-02, 13:03
Witam na forum. Dobrze, że jest grono ludzi, którzy nie zgadzają się z estetyczną katastrofa która sukcesywnie zalewa miasta jak Polska długa i szeroka.
Temat, który tu poruszacie przewija się często na skyscrapercity.com, gdzie pastwimy się nad poziomem remontów kamienic ale też bloków i innych budynków powojennych.
Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie stworzenie jakiejś formalnej grupy (stowarzyszenia), zajmującej się nie tylko piętnowaniem, które niewiele zmienia, ale działaniem pozytywnym - uderzaniem do administratorów, spółdzielni, poszczególnych wspólnot, miasta itd. z propozycją pomocy, doradztwa przy planowaniu remontów fasad, organizacją konkursów studenckich na projekt malowania bloków. Myślę, że lokalne media, szczególnie kilku światłych młodych dziennikarzy, pomogłyby w sprzedaniu tego ludziom.
Remont bloku za Cristalem jest impulsem, że nie ma na co czekać. Trzeba działać, bo to ostatni dzwonek (szczególnie dla bloków, które remontują się szybciej).
alwen
Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-09-24, 10:09
I kolejna maskara
Tym razem - od 2 miesięcy - demolują styropianem zespół kamienic na styku Grunwaldzkiej/Zwycięstwa. Co najgorsze: skuto zdobienia i większość zdobnej kamieniarki. Będzie nowa, plastikowa...
Wojewódzki konserwator zabytków wypowiedział wojnę jaskrawym elewacjom: - Będziemy konsekwentnie ścigać - zapowiada. Co w takim razie wolno danzigim restauratorom i przedsiębiorcom?Od kilku dni przechodniom wyraźnie rzuca się w oczy kanarkowożółta fasada Restauracji Danzigiej przy ul. św. Ducha.
- Ona jest po prostu żółta - uściśla Henryk Lewandowski, właściciel "Danzigiej". - Od 10 lat mamy na ścianach taki kolor, teraz elewacja została po prostu odświeżona. Może trochę się wydaje jaskrawa - przyznaje danzigi restaurator. - Ale miną dwa dni i zrobi się bardziej szara, bo to taka farba, że się utlenia i zmienia kolor.
Czy kolor zdąży zblaknąć zanim ul. św. Ducha odwiedzi inspektor konserwatora zabytków?
- Wyślemy kogoś na pewno jeszcze przed świętami - deklaruje Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego konserwatora. - O całej sprawie dowiedzieliśmy się "z zewnątrz". Do urzędu właściciel obiektu nie zgłosił żadnych prac. A powinien wystąpić o zgodę, bo cały teren Głównego Miasta objęty jest ochroną konserwatorską. I każdy, nawet najmniejszy remont trzeba uzgodnić z konserwatorem.
- Ależ ja znam definicję "remontu". Odmalowanie ścian chyba się do tego nie powinno zaliczać - oburza się Henryk Lewandowski.
A jednak się zalicza.
- Na malowanie budynków na terenie zabytkowym także potrzebna jest zgoda - ucina Tymiński. - Wystarczyło z nami skonsultować kolor i nie byłoby problemu.
Dwa lata temu urząd konserwatora wytoczył jaskrawym elewacjom prawdziwą batalię. - Danzig może być kolorowy, ale nie jarmarczny - tłumaczy swoją decyzję Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków. - Przecież jeśli jeden pomaluje ścianę na pomarańczowo, drugi na wściekłą zieleń, a trzeci na różowo, to dopiero będzie chaos.
Wtedy swoje fasady musiały przemalować m.in. Pizzeria da Grasso na rogu ul. Szerokiej i Pańskiej (ze wściekłej zieleni na spokojny beż) oraz sąsiad Restauracji Danzigiej: sklep rowerowy przy ul. św. Ducha (zieleń zastąpił kolor łososiowy).
- Konserwator kazał, to musiałem przemalować - przyznaje Florian Medias, właściciel sklepu z rowerami. - Ale sąsiada rozumiem. Jego kolor buduje reklamę. A kolorystyka przyciąga, jak turyści idą ulicą, to od razu widzą, że tu jest restauracja. Nie, nie jestem zazdrosny. Bardzo dobrze zrobił.
Ktoś się starał, ale ten portal prezentuję tu gdzie negatywne przykłady!!!
Dom na ulicy Dekerta 5 dopiero co ocieplono. Serce mnie boli, bo ornament nad drzwiami, który można było oglądać od stu lat został zaklejony grubym styropianem, a to co przyklejono do niego nie ma wielkiej wartości estetycznej, a tym bardziej żadnej wartości historycznej
Pluję sobie w brodę bo widziałem, że ekipa bierze się do ocieplania. Była nawet przerwa zimowa w pracach. A ja nie pstryknąłem tego co tam było
Dysponuje może ktoś zdjęciem tego pierwotnego ornamentu?
Spieszmy się kochać budynki, tak szybko je ocieplają...
Parafrazując słowa księdza Twardowskiego, czujemy się zobowiązani zwrócić uwagę na los dziedzictwa architektonicznego epoki 20-lecia międzywojennego w Danzigu, które pogardzane, pada ofiarą barbarzyńskich działań ich właścicieli i użytkowników.
Widok okaleczanej i oblepianej styropianem ceglanej, bogato na owe czasu zdobionej fasady szpitala MSWiA, przelał czarę goryczy, mobilizując świadomych swojego dziedzictwa mieszkańców Trójmiasta do zamanifestowania sprzeciwu wobec ignorancji i dewastacji dokonywanej już nie tylko przez drobnych właścicieli, lecz także władze publiczne, za pieniądze Unii Europejskiej.
Nie stójmy obojętnie wobec niszczenia dzieł sztuki i lokalnego dziedzictwa materialnego.
Spotkajmy się w poniedziałek o godzinie 12:00 pod gmachem szpitala MSWiA i zamanifestujmy naszą postawę podczas czarnego marszu przeciw przemocy wobec architektury Wolnego Miasta Danziga! Pokażmy, że dewastacja architektury naszego miasta budzi sprzeciw licznych mieszkańców i domagamy się objęcia ochroną ocalałych jeszcze materialnych śladów epoki 20-lecia międzywojennego!
Wiek: 38 Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 40 Skąd: Stare Miasto
Wysłany: 2012-02-13, 11:38
Nie mam chwilowo aparatu, ale może ktoś przy okazji strzeli fotkę dawnego domu dobroczynności przy sierocej, od strony poczty... ktos wymienił sobie tylko jedno okno... ale wg mnie dość trochę nie pasuje...
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2013-12-02, 19:12 Pasteloza
W temacie:
Zapraszamy 5 grudnia o godz. 19.00 do sieni IKM na spotkanie autorskie z reporterem, fotografem i pisarzem - Filipem Springerem. Promuje on swoją najnowszą książkę „Wanna z kolumnadą” opowiadająca o planowaniu przestrzennym i przestrzeni publicznej w Polsce.
Z posłowia Andrzeja Stasiuka:
Polska miała jeden z najlepszych systemów planowania przestrzennego w Europie, a wiele krajów podpatrywało go i wdrażało u siebie. Na przykład Niemcy. Tak było przed wojną. Po wojnie system został scentralizowany. A w nowej Polsce nikt nie planuje ani centralnie ani przestrzennie.
Bo planowanie przestrzenne jest nudne i sprowadza się do ustaw, przepisów, wykresów, szkiców i terminologii. Zamiast planowania mamy więc wszechobecny chaos. Filip Springer uparł się jednak i postanowił znaleźć w tym szaleństwie jakąś metodę. Nie zaważając na zagradzające mu drogę płoty, meandrując pomiędzy setkami billboardów, przemierzał Polskę wszerz i wzdłuż. Jeździł po miastach i miasteczkach, ulicach widmach, przedmieściach bez dróg i chodników, przekraczał mosty nad nieistniejącymi rzekami, rozmawiał z urzędnikami, naukowcami, architektami i mieszkańcami nowych osiedli o obiecujących nazwach, które w rzeczywistości okazały się miejscami wygnania. Na Śląsku znalazł egipską piramidę, w Jelonkach coś w rodzaju Partenonu, a pod Warszawą wenecki pałac. Przy okazji określił też nową jednostkę chorobową – pastelozę.
I tak z pozornie nieinteresującego nikogo, nudnego zagadnienia powstała pasjonująca opowieść o kraju, w którym żyjemy, i ludziach, którzy tworzą naszą rzeczywistość. Trochę straszna, ale i czasami śmieszna. To historia o ładzie przestrzennym, czyli o czymś, „o czym każdy w Polsce słyszał, ale nikt od dawna tego nie widział”.
Data: 5 grudnia, godz. 19.00
Miejsce: Instytut Kultury Miejskiej, ul. Długi Targ 39/40
Budynek byłego hotelu Dwór Oliwski ma około 100 lat. Pamięta czasy, gdy Oliwa była jeszcze wsią. Obecnie mieści się w nim sklep mięsny oraz cukiernia. Rok temu zarządca budynku zdecydował się na wymianę okien i drzwi. Ciężko jest jednak stwierdzić, że "zabieg" na zabytkowym budynku w pełni się powiódł.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2015-02-08, 21:26 Re: Fasada Foto Projekt
Sięgając do pierwszego posta z tego wątku, po 6 latach mamy konkretny krok prawny.
fritzek napisał/a:
To jest kolejny projekt, dosyć dawno już wymyślony przeze mnie i villa. Od jakiegoś czasu zbieramy materiał, ale jakoś nie było sposobności do założenia wątku o tym. Skłania mnie do tego, to co zobaczyłam w dniu wczorajszym na winklu mojej ulicy.
Wojewódzki Konserwator zabytków wpisał do rejestru kamienicę z Nowego Portu.
Kaminica stoi na robu ulic Na Zaspę i Rybołowców. Jest jedną z największych i najpiękniejszych w Nowym Porcie. Wykonana w eklektycznym stylu pod koniec XIX-wieku w dużej mierze zachowała detale architektoniczne. Na szczycie znajduje się oryginalny pomnik Minerwy - bogini mądrości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum