Pomogła: 10 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 3529 Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2009-02-26, 17:46
Teoretycznie pomnik ma stanąć za pieniądze sponsora. A że jest kryzys, to nie stanie, bo sponsorzy wycofują się z intratniejszych spraw niż budowa obelisków.
Natomiast sam konkurs na projekt , powołanie komisji, nagrody dla zwycięzców i wyróżnionych pójdą z kieszeni podatników.
Swoją drogą (nomen omen) ZDiZ może zająłby się w pierwszej kolejności stanem nawierzchni ulicy przy której na siedzibę
Jarek z Wrzeszcza Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 296 Skąd: Wrzeszcz
Wysłany: 2009-02-26, 19:40
fritzek napisał/a:
Swoją drogą (nomen omen) ZDiZ może zająłby się w pierwszej kolejności stanem nawierzchni ulicy przy której na siedzibę
Idąc za tą logiką powinniśmy darować sobie także budowanie muzeów, bibliotek, teatrów itd. i skupić się na łataniu dziur i remontowaniu starych kamienic.
Trochę mi to przypomina argumenty przeciwników amerykańskiego programu kosmicznego apelujących, by zamiast wysyłać ludzi na orbitę/Księżyc skupić się na walce z ubóstwem itd. Niby racja, ale czy to oznacza, że mamy rezygnować z potrzeb wyższego rzędu?
Tak, wiem, loty na Księżyc a pomnik KJ to trochę inna skala, ale logika jest ta sama.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2009-02-26, 22:46
O ile się orientuję to USA było i nadal chyba jednak jest w doskonałej kondycji jeśli chodzi o środki budżetowe.
Pokazał to m.in. Plan Marshalla i ostatni Plan Poulsona.
Nie porównujmy potencjałów i nie wylatujmy w "kosmos"
Jarek z Wrzeszcza Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 296 Skąd: Wrzeszcz
Wysłany: 2009-02-26, 23:57
villaoliva napisał/a:
O ile się orientuję to USA było i nadal chyba jednak jest w doskonałej kondycji jeśli chodzi o środki budżetowe.
Wysokość ich środków budżetowych niewiele tu ma do rzeczy - te pieniądze można było wydać lepiej, choćby na walkę z ubóstwem właśnie, które - pomimo dobrobytu - bez trudu można tam znaleźć.
villaoliva napisał/a:
nie wylatujmy w "kosmos"
No to nie wylatujcie Tak, jak napisałem powyżej, skojarzyły mi się te dwie rzeczy poprzez podobnie chybioną logikę. Gdyby przyjąć Wasz punkt widzenia, to na postawienie czegokolwiek z publicznych pieniędzy trzeba by pewnie czekać do 2050 roku, bo przecież najpierw należy naprawić wszystkie chodniki, jezdnie, parki i odrapane klatki schodowe
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 1468 Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2009-02-27, 00:09
Nie mówimy o "czymkolwiek" tylko o bezsensownym wydawaniu pieniędzy na pomnik, który ma wątpliwe znaczenie dla Danziga, ma natomiast symbolizować polską dominację, której początki w ten sposób usiłuje się w świadomości obłudnie przesunąć aż do średniowiecza. Argumenty przytoczone w uzasadnieniu uchwały są co najmniej śmieszne. A w obliczu wielkiego kryzysu naprawdę są liczne ważne sprawy, ot choćby zabytki, które możnaby ku autentycznemu pożytkowi ludzi i prawdziwej historii wyremontować. Że już o autentycznych korzyściach z turystyki nie wspomnę.
Jeśli pomnik miałby pokazać prawdę, to na elementach wyposażenia wojennego króla powinny być metki "kupiono za pieniądze Danziga".
Jarek z Wrzeszcza Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 296 Skąd: Wrzeszcz
Wysłany: 2009-02-27, 00:39
Grün napisał/a:
Nie mówimy o "czymkolwiek" tylko o bezsensownym wydawaniu pieniędzy na pomnik, który ma wątpliwe znaczenie dla Danziga, ma natomiast symbolizować polską dominację
To Twoja/Wasza opinia i nie wszyscy ją podzielają.
Grün napisał/a:
A w obliczu wielkiego kryzysu naprawdę są liczne ważne sprawy, ot choćby zabytki, które możnaby ku autentycznemu pożytkowi ludzi i prawdziwej historii wyremontować. Że już o autentycznych korzyściach z turystyki nie wspomnę.
Pewnie, że są 'liczne ważne sprawy', problem w tym, że one były, są i będą zawsze - a ich ważność jest jak najbardziej względna. Dla Ciebie ważniejszy od budowy pomnika będzie remont zabytku a tymczasem dla kogoś innego - remont kamienicy w Nowym Porcie.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 1468 Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2009-02-27, 00:59
I z wielką radością poprę remont kamienicy, chodnika, kościoła, zakup autobusu, albo inną rzecz, która ma wartość prawdziwą. Natomiast pomnik służyć ma jakimś bliżej niesprecyzowanym ambicjom, tęsknotom i innym bzdurom.
125 tys. zł jakie rocznie Danzig wydaje na utrzymanie swoich 60 pomników nie starcza, by na bieżąco usuwać szkody wyrządzone przez wandali. Efekt - coraz więcej wybrakowanych lub pomalowanych sprayem pomników, czekających latami na odnowienie.
(...)Jak tłumaczą urzędnicy miejscy - lista niezbędnych napraw jest długa. Niestety cały czas dołączają do niej kolejne zdewastowane obiekty. Na naprawę czeka m.in. altana z pomnikiem Gutenberga we Wrzeszczu. Ostatnio pomalowany został sprayem czołg stojący w alei Zwycięstwa.
(...)Kiedy zatem spodziewać się naprawy zegara ze skweru? Jego - nomen omen - czas może nadejść dopiero za 2-3 lata.
Oraz jeden z komentarzy
Cytat:
Kindertransporty za prawie bańkę dało radę postawić, a na te co już stoją nie ma kasy?
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 1468 Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2009-08-03, 19:32
No to zróbmy pomnik naszemu kochanemu dłużnikowi Jagiellończykowi jeszcze. Lista oczekujących na remonty i czyszczenie wydłuży sie dzięki temu znacznie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum