Mam pytanie i prośbę. Może ktoś potrafi rozszyfrować nazwę folwarku położonego między Pszczółkami a Krzywym Kołem - Tr. Rothof. O ile Rothof to Czerwony Dwór (Gospodarstwo) to co oznacza Tr.? Dzięki
Widzę że temat Pszczółek zamarł więc wypadało by go wskrzesić. Co do położenia powyższych budynków podejrzewam że stały one w okolicach dawnej fabryki Maggi tylko że z naprzeciwka. Innej możliwości nie ma skoro z tyłu widnieje zarys wiatraka.
Były dwa wiatraki rzeczywiście, na tej mapce widać wyraźnie - koło Maggi stal wiatrak koźlak, natomiast przy ulicy Tczewskiej jest holender - tu zdaje się pan Dolatowski w swej książce podaje błędną informację - ten holender ma w środku wyraźnie widoczny mechanizm obrotowy wieżyczki, a koźlaki obracały się w całości.
Istniejący do dziś wiatrak holender, w którym niegdyś bywało się na deskotekach i imprezach. A nawet miałem tam swe przyjęcie weselne. Widok z około 1900 roku. Rzeczywiście jest w książce mała nieścisłość - winno być ...Wiatrak holenderski mielący zboże bez dopisku typu koźlak. Mea culpa. Nie jestem fachowcem od młynarstwa i budownictwa wiatrakowego. Dzięki za sprostowanie na przyszłość.
Istniejący do dziś wiatrak holender, w którym niegdyś bywało się na deskotekach i imprezach. A nawet miałem tam swe przyjęcie weselne. Widok z około 1900 roku. Rzeczywiście jest w książce mała nieścisłość - winno być ...Wiatrak holenderski mielący zboże bez dopisku typu koźlak. Mea culpa. Nie jestem fachowcem od młynarstwa i budownictwa wiatrakowego. Dzięki za sprostowanie na przyszłość.
A można zapytać skąd pewność, że to własnie ten? Zostałby aż tak gruntownie przebudowany?
Podstawa wiatraka wygląda, jakby była tam typowa konstrukcja koźlaka, podobnie i z resztą - w holendrach obraca się tylko wieżyczka ze skrzydłami - w takim kanciastym jak ten, zahaczałaby o narożniki chyba? Dlatego aktualny, stojący do dziś, jest na podstawie wielokąta (zaokrąglony).
Na oko konstrukcja na zdjęciu w komentarzu powyżej jest podobna do koźlaka z Drewnicy
i może naprawdę zdobył Pan zdjęcie tego już nieistniejącego (obok Maggi)?
Wysłany: 2016-05-27, 11:41 Obóz jeniecki w Pszczółkach
Poszukujemy materiałów o obozie Pszczółki !!! Hohenstein, Landkreis Dirschau, Danzig-Westpreußen
Napisał do nas pan Karol. W jego rodzinie zmarł pradziadek w tym właśnie obozie.
Jeśli coś możecie pomóc, słyszeliście cokolwiek o tym miejscu, bardzo prosimy Was o pomoc. Okazuje się wiec ze zginęło tam więcej osób.
Dowiedzieliśmy się także że jeńcy codziennie rano ruszali do pracy w okolice Praust i wracali do obozu wieczorem.
Informacje z notatki:
http://praust.blog.pl/category/czas-pogardy
My w IPN trafiliśmy na ten obóz i mamy takie informacje:
Pszczółki-(górki Hohenstein)
1939-obóz jeniecki(stalag) na 6-10 tys. osób.
Około kilometra za miastem baraki otoczone drutem kolczastym.
Przynajmniej jedna pokazowa egzekucja.
Zastrzelono osobę zbliżająca się do płotu – drutu kolczastego.
Racje żywnościowe
–250g chleba, kawa, gorąca woda jako zupa
-czasami pozwalano kopać ziemniaki
-brak absolutnej pomocy z zewnątrz
Na pewno nie. Pocztówka jest datowana na 1929 rok, a tu widzimy kościół, który we wsi wraz z kościołem ewangelickim zbudowano dopiero w latach 1930-32. Poza tym takich okazałych budynków we wsi nie było (pomijając centrum).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum