A co sądzicie o książce Mariana Pogdórecznego "Albert Forster - gauleiter i oskarżony"?
Zwróciłam uwagę, że w dokumencie filmowym, od którego rozpoczął się ten wątek, padło ostatnie zdanie ze strony książki o której ocenę pytam:
Cytat:
Albert Forster wysłuchał sentencji wyroku w całkowitym spokoju. Dopiero, gdy zakładano mu na ręce stalowe szczęki kajdanek, ręce te wyraźnie drżały.
A czy wiesz Fritzek, że w rekach moich znajomych jest telegram ślubny dla Forstera i jego żony Gertrud Deetz z maja 1934 roku. Jest to ilustrowany telegram Danzigi. (wielka rzadkość formularza a co dopiero w takim kontekście). Myślę, że powinno to trafić do Muzeum II Wojny w Danzigu!!!!
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 889 Skąd: Gdańsk-Brętowo
Wysłany: 2014-08-08, 22:30
A co ten kwit ma wspólnego z II wojną? Conajwyżej może być przykładem historii tego związku, gdy żona po wojnie śmiała jeszcze brać kasę - rentę po mężu do władz RFN.
_________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum