Pomógł: 50 razy Wiek: 53 Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 4794 Skąd: Gdynia Mały Kack
Wysłany: 2009-01-18, 15:36 Samoloty w Danzigu
Pośród galerii zdjęć dotyczącej lotniska na stronie Danzig on line brakuje mi jednej ciekawej konstrukcji lotniczej:
Cytat:
W 1934 roku na danzigim lotnisku we Wrzeszczu pojawiał się największy wówczas na świecie samolot pasażerski operujący z lądu - Junkers G-38ce. Jumbo lat 30., jak nazywa się dzisiaj tego czterosilnikowego olbrzyma, wyglądał imponująco - przy stosunkowo niewielkiej długości 23 metrów posiadał potężne, grube skrzydła o rozpiętości 44 m i powierzchni ponad 300 metrów kwadratowych (więcej niż np. B767 i A310, a niewiele mniej niż DC-10 czy Lockheed L1011). W komfortowych warunkach przewoził 34 pasażerów, którzy oprócz standardowej kabiny mieli do dyspozycji także salon i bar, umieszczone właśnie w skrzydłach. Przy pełnym obciążeniu (maks. masa startowa ok. 23 ton) i optymalnym pułapie 3000 m samolot mógł latać na odległość do 800 km.
Na początku lat 30. większą maszyną był tylko niemiecki wodnosamolot Dornier Do-X: długość 40 m, rozpiętość skrzydeł 48 m, 100 miejsc pasażerskich. Napęd stanowiło 12 silników umieszczonych nad skrzydłami - po 6 pchających i ciągnących. Żaden z trzech zbudowanych egzemplarzy nie wszedł do regularnej eksploatacji, lecz jeden z nich D-1929 był prezentowany również w Danzigu przy ujściu Martwej Wisły.
Także Junkers G-38 nie doczekał się spodziewanego zainteresowania. Po problemach z prototypami (m.in. z doborem odpowiednich silników) ostatecznie zbudowano zaledwie dwa egzemplarze, Oba przekazano do Lufthansy - pierwszy w 1930 roku (ze znakami D-2000, od 1934 jako D-AZUR, zniszczony w wypadku w roku 1936) - drugi w 1932 (jako D-2500, później D-APIS, we wrześniu 1939r. przejęty przez Luftwaffe - ze znakami GF+GG służył w 172 grupie bojowej do zadań specjalnych, w maju 1941 zniszczony przez Hurricane'y RAF w Atenach). Oba samoloty obsługiwały europejskie linie Luthansy, m.in. z Berlina do Skandynawii, Z Berlina via Wiedeń do Rzymu, via Amsterdam do Londynu i via Danzig do Królewca.
Krzysztof Drzewowski
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum