Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2009-10-31, 10:16 11 listopada - Parada Niepodległości 2009
11 listopada
Zaczęło się w roku 2003. Szukaliśmy w danzigim Radiu Plus pomysłu, który ożywiłby obchody Święta Niepodległości w dniu 11 listopada. To najważniejsze z punktu widzenia państwa święto stało się w wolnej Rzeczpospolitej słuszną, ale jednak bardzo schematyczną uroczystością, skupiającą się na składaniu kwiatów pod pomnikami, głównie przez starsze pokolenie Polaków.
W Danzigu tym tradycyjnym miejscem składania wieńców, kwiatów, przemarszu kompanii wojskowych był pomnik króla Jana III Sobieskiego, usytuowany w samym sercu Starego Miasta, przy Targu Drzewnym. I wtedy naszła nas myśl - przecież to właśnie tu od 1978 roku gromadzili się w czasie, wówczas nielegalnych obchodów, coraz bardziej liczni ludzie, nie ulegający komunistycznej propagandzie a wyzwalający się z okowów zbiorowego, stłamszonego myślenia. Najpierw była to garstka ludzi, potem już setki a w czasie festiwalu „Solidarności", czy potem w stanie wojennym, tysiące a nawet dziesiątki tysięcy. Ten pomnik ostatniego wybitnego polskiego króla, który nad Motławę trafił z dalekiego Lwowa (tam dumnie przez 52 lata zdobił Wały Hetmańskie, jedno z najbardziej eksponowanych miejsc grodu nad Pełtwią), odsłonięty został w Danzigu w 1965 roku. Wbrew intencjom ówczesnych władz stał się symbolem ciągłości naszej historii, łączącej dawną chwałę oręża, pamięć o utraconych ziemiach, tak bardzo powiązanych z polskimi dziejami, z nowoczesnym patriotyzmem, który wciąż przynosi nowe wyzwania. Tak narodził się pomysł Parady Niepodległości w Danzigu - radosnego świętowania tego wyjątkowego dnia, które ma polegać na wspólnym spotkaniu się Polaków, bez względu na wiek, przekonania, wiarę, aby wspólnie, trzeba podkreślić to słowo - wspólnie, jeden obok drugiego manifestować i okazywać swą radość.
Oczywiście znaleźli się krytycy. Jedni mówili o amerykanizacji święta, że przecież takie parady to tylko w Ameryce. Odpowiadaliśmy, a wcale, że nie! Bo przecież de facto, ta danziga Parada, wtedy owszem, w innych zupełnie warunkach, zapoczątkowana została we wspomnianym 1978 roku. Wtedy przyszło na nią kilkanaście osób, ale po co? Po to właśnie, żeby zamanifestować swą radość, podkreślić znaczenie i ciągłość polskiej tradycji i historii. Inni krytycy dorzucali - a czy ta parada to nie przypadkiem kolejny pochód, na wzór tych komunistycznych 1 - majowych? Na ten zarzut odpowiedzieli sami ludzie, uczestnicy Parady. Nikt im nie kazał rano wstawać, nikt nie kazał im malować się w biało - czerwone barwy, zabierać ze sobą flagi i inne symbole polskiego państwa i narodu. Na pierwszą Paradę Niepodległości w Danzigu przyszło około 6 tysięcy osób. Wtedy przekonaliśmy się na sto procent, że ten pomysł się sprawdził. Ludzie nie chcą w tym dniu tylko siedzieć przed telewizorem, nie chcą jedynie wspominać, choć to też ważne, chcą się cieszyć i być ze sobą razem. Dla przeprowadzenia całego przedsięwzięcia, aby uzyskać wszystkie stosowne zgody na przemarsz, zabezpieczenie pochodu itd. zawiązaliśmy stowarzyszenie o nazwie Społeczny Urząd Miasta, w skrócie SUM. Do dzisiaj ta organizacja jest formalnym organizatorem danzigiej Parady.
Co się wydarzyło w minionych siedmiu latach? O dziwo, choć to przecież połowa listopada, zawsze sprzyjała nam Opatrzność, najwidoczniej doceniając tę inicjatywę(J). W ciągu ostatnich sześciu lat zawsze mieliśmy ładną, słoneczną pogodę. Raz zimniej, raz cieplej, ale najważniejsze, że bez opadów. To z pewnością pozwoliło zwiększyć frekwencję. Jednak to, co wydarzyło się w roku 2008 przeszło nasze, ale i bezstronnych obserwatorów oczekiwania. Według nieoficjalnych szacunków danzigiej Straży Miejskiej 11 listopada 2008 roku na trasie Parady i w niej samej uczestniczyło około 30 tysięcy osób. Znaczy to, że gdańszczanie, ale przecież nie tylko oni, bo w świętowaniu uczestniczą mieszkańcy całego Trójmiasta i w jakiejś mierze, Pomorza, uznali tę formę fety niepodległościowej za swoją.
Jedną z podstawowych zasad, jakie przyjęliśmy to fakt, żeby w każdym roku proponować nowe elementy świętowania. Mieliśmy już zatem odtworzenie epizodu z walk Powstania Warszawskiego przez grupy rekonstrukcyjne, pokazy sprawności strażaków i policji, tresurę psów ratujących ludzkie życie w czasie katastrof, loty balonem i wiele, wiele innych. W roku 2008 po raz pierwszy zaprezentowaliśmy szeroki przekrój historycznych grup rekonstrukcyjnych, którego niewątpliwą ozdobą był oddział husarii przybyły aż z Gniewa, pod wodzą, jakżeby inaczej, króla Jana III Sobieskiego. Są oczywiście stałe elementy. Są to m. in. przejazd starych samochodów z różnych epok i krajów (warunkiem jest narodowe przyozdobienie tych pojazdów), udział kompanii honorowych różnych służb mundurowych III RP, odśpiewanie hymnu narodowego pod pomnikiem Sobieskiego, wypuszczenie tysięcy biało - czerwonych balonów nad miastem, czy uwolnienie z klatek i przelot nad miastem setek gołębi pocztowych.
Nowością 2008 roku stał się także okazyjny koncert muzyczny. Nie ukrywamy, że celem naszych działań było przede wszystkim przyciągnięcie młodego pokolenia Polaków do tego święta. Od 2 -3 lat myśleliśmy o zorganizowaniu 11listopada, przede wszystkim dla młodej, czy bardzo młodej publiczności, koncertu rockowego. Z pewnością publikacja płyty zespołu Lao Che „Powstanie Warszawskie" czy projekt muzyczny pod wspólnym tytułem „Gajcy" ułatwiły nam zadanie. W końcu wiosny 2008 roku w „Rzeczpospolitej" ukazał się artykuł o szwedzkiej grupie grającej muzykę heavymetalową „Sabaton", która jeden ze swoich utworów o tytule „40-1" poświęciła bohaterskiej obronie Wizny w 1939 roku i osobie jej dowódcy kapitanowi Władysławowi Raginisowi. Piosenka stała się prawdziwym przebojem wśród polskich internautów, w krótkim czasie zyskując ponad milion odbiorców. Grupa wykonuje wiele utworów poświęconych zagadnieniu wojny, przede wszystkim odtwarzając losy zwykłego żołnierza. Na ostatnim albumie zespołu zatytułowanym „The art of War" prócz utworu „40-1" znalazł się jeszcze jeden polski akcent, we wprowadzeniu do piosenki „Union" o bitwie Monte Cassino można przeczytać na płycie o bohaterskim niedźwiadku o imieniu Wojtek, który towarzyszył zmaganiom 2 Korpusu generała Władysława Andersa.
11 listopada 2008 roku późnym wieczorem okazało się jak bardzo młodzi Polacy potrzebują takich treści jakie przekazuje w swoich piosenkach szwedzki zespół. Już przed występem Skandynawów metalowa długowłosa publiczność, sama, spontanicznie, przez nikogo nie dopingowana, odśpiewała hymn Polski. Kulminacją wieczoru było wykonanie utworu „40 - 1", żywiołowo odśpiewane w języku angielskim wraz z zespołem przez całą publiczność. Ciekawie do sytuacji popularności Szwedów w Polsce odniósł się metropolita danzigi arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, który postanowił uhonorować zespół, właśnie za ten konkretny utwór, oryginalną oficerską szablą z okresu II Rzeczpospolitej. Wokalista „Sabatonu" przyjmując szablę z rąk biskupiego delegata w czasie koncertu, ucałował ją na oczach publiki, czym wywołał dodatkowy entuzjazm.
Parada Niepodległości w Danzigu wciąż się rozwija. O tym, co wydarzy się 11 listopada w tym roku warto przekonać się po prostu w niej uczestnicząc. Zabierz żonę, męża, dzieci, znajomych ze stowarzyszenia, przyjaciół z piaskownicy, sąsiadów - starszych i młodszych, kolegów z firmy - i włącz się w paradowy tłum. Szkoda, żeby Cię tutaj zabrakło!
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2009-11-06, 07:51
Idą, jadą, płyną, lecą, czyli kto pojawi się na Paradzie Niepodległości
Są solą parad. Wielu z nich jest z nami już od lat, od początków tej najstarszej i największej manifestacji radości z odzyskania Niepodległości. Lista jest długa ale liczymy że będzie jeszcze pokaźniejsza, wszystko zależy od was. Parada czeka!
Związek Harcerstwa Polskiego
To każdego roku prawie 700 harcerzy. Pomagają w utrzymaniu porządku podczas Parady, kierują ruchem przygotowują własne prezentacje. W poprzednich latach Parada Niepodległości zbiegała się z Rajdem Śladami Przeszłości Danziga. W tym roku rajd jest organizowany kilka dni wcześniej. ZHP to dobrowolne i samorządne stowarzyszenie zuchów, harcerzy i instruktorów, jedna z najstarszych organizacji młodzieżowych w Polsce. Tradycyjne wartości budują na prawie i przyrzeczeniu harcerskim a przekazują je w nowoczesny sposób.
Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej
Sa również z nami od samego początku. Pomagają w organizacji Parady: bez nich byłoby nam na prawdę trudno. Przyjeżdżają od lat pięknie utrzymanym GAZ-em, czyli oryginalnym gazikiem.
ZHR powstał w 1989 roku w Sopocie. Są organizacją ideowo wychowawczą, działającą w myśl ideałów zawartych w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim.
Będzie oczywiście wiele szkół. Tu informacje o niektórych z nich
III Podstawowo - Gimnazjalny Zespół Szkół Społecznych STO
To - „Szkoła z Klasą” ! Panuje w niej miła i życzliwa atmosfera! Wysoki poziom nauczania! Nauczyciele życzliwi i wyrozumiali! Od lat są z nami
Gimnazjum nr 3
im. Jana Pawła II w Danzigu-Chełmie
To największe gimnazjum w Danzigu, liczące ponad 1200 uczniów. Mottem tej szkoły są wartości: Bóg – Honor - Ojczyzna. Realizują autorskie programy nauczania, prowadzą liczne koła zainteresowań, odnoszą sukcesy na niwie naukowej oraz sportowej!
Od lat biorą udział w naszej Paradzie!
Gimnazjum nr 26
Pięknie się składa, bo to szkoła im. Jana III Sobieskiego - a my w Paradzie idziemy przecież pod jego pomnik. Udział swój zadeklarowało około 70 uczniów. Kilka osób wystąpi w strojach z epoki przedstawiając postaci Jana III Sobieskiego, Królowej Marysieńki oraz dwórek. Pod pomnikiem Jana III Sobieskiego delegacja szkoły złoży kwiaty. Być może uczniowie zatańczą nawet fragment poloneza!
Gimnazjum nr 48
Koło Danzigie Stowarzyszenia "Młodzi Demokraci”
Tak jak w ubiegłym roku z wielką radością świętują 11 Listopada na ulicach naszego Miasta. Są Stowarzyszeniem ludzi młodych chcących uczestniczyć w budowie Polski nowoczesnej, wolnej, silnej, zajmującej godne miejsce w Europie i świecie. Promują udział ludzi młodych w życiu publicznym, społecznym i ekonomicznym. Propagują profesjonalizm, pracowitość, odpowiedzialność i uczciwość, które to cechy są niezbędna w społeczeństwie obywatelskim i gospodarce rynkowej. Więcej: www.danzig.smd.org.pl
Pomorska grupa skuterowa Skutery3miasto
Jest ich coraz więcej bo skutery są coraz popularniejsze! Ich grupa od kilku lat spotyka się co tydzień przy molo w Brzeźnie.
Q3M czyli Quady 3 Miasto
Są grupą ludzi z 3 miasta i okolic, którzy pasjonują się quadami pod każda postacią 2x4 (tzw. ośki) oraz 4x4 (tzw. przeprawówki).
Klub tworzą ludzie którzy posiadają quady jak również miłośnicy tych maszyn którzy jeszcze nie maja w posiadaniu własnego quada, wszyscy są mile widziani.
Trójmiejscy motocykliści
To ilu ich będzie bardzo dużo zależy od pogody. Śnieg, mróz, deszcz mogą im pokrzyżować szyki. W 2008 roku było ich kilkuset. Gromadzą się dzięki stronie www.motocyklisci.pl
Klub Old VW 3city
czyli Trójmiejscy Garbusiarze w swoich niesamowitych samochodach. To przede wszystkim miłośnicy słynnego Garbusa ale nie tylko. Niektórzy członkowie kluby mają także inne obłe wozy tej marki. Na Paradzie pojawi się np. busik z 1960 roku - i to z pneumatycznym przednim zawieszeniem. W tych wozach urzekają ich kształty, niepowtarzalny dźwięk silnika i ponad wszystko optymistyczna dusza. Spędzają wiele czasu przy swoich samochodach, by doprowadzić je do idealnego stanu na specjalne okazje, takie jak ta.
Mini Klub Polska
To miłośnicy angielskiej marki MINI. Od początku są z nami. Samochód nazwany MINI produkowany był nieprzerwanie przez ponad 40 lat, w niezmienionej poza drobnymi szczegółami, wersji nadwozia.
Jeździły nim takie sławy jak: Niki Lauda, Enzo Ferrari, Steve McQueen, John Lennon, Mick Jagger, Sobiesław Zasada i ... Jaś Fasola.
Citroen 2CV
Także są z nami od początku. Ich wóz, to samochód z poczuciem humoru, którego pojawienie się na ulicy zawsze wzbudza zainteresowanie i uśmiech i sympatię. Garbate autko jest motoryzacyjnym symbolem Francji. Okrzyknięty najbrzydszym samochodem świata i wyzywany od pokracznych kaczek 2cv był bohaterem wielu dowcipów, anegdot i filmów. Pamiętamy go z serii filmów o francuskich żandarmach w roli głównej z Louisem de Fines'em i z brawurowego pościgu w jednym z odcinków Jamesa Bond'a.
GD Auto KLUB
to nietuzinkowi ludzie, których jak prawdziwych przyjaciół łączy wspólna pasja - motoryzacja. Logo klubu przedstawia znak ograniczenia prędkości do 320km/h - jest to najwyższe na świecie ograniczenie prędkości oraz inny elitarny klub ludzi, którzy w latach 50-tych,60-tych na wyschniętych słonych jeziorach USA, próbowali jechać szybciej niż te 320 km/h. Dzisiaj rozwijane są tam prędkości ponaddźwiękowe, lecz w pamięci zbiorowej nadal pozostanie ta magiczna liczba.
Sekcja Pojazdów Zabytkowych Automobilklubu Morskiego w Gdyni
Skupiają entuzjastów dawnej motoryzacji. Samochody, które przyjadą na naszą paradę niektórzy pamiętają jeszcze z nie tak odległych czasów. W ub. roku było kilka klasycznych Fiatów 125p z lat 1968 - 1975, Syrena, Warszawa, rzadki model mikrobusu Barkas z roku 1959, Mercedes W114, Cadillac z 1962, Peugeot 404, Zaporożec i Citroen 2CV. Był też motocykl milicyjny MZ z milicjantem na pokładzie. Nie sposób oprzeć się ich urokowi!
Pomorski klub pojazdów zabytkowych Dreamcars
Zrzeszają posiadaczy starych samochodów amerykańskich. Od trzech lat są w ważnych i ciekawych miejscach Trójmiasta. Wożą pPrezydentów , biskupów, gwiazdy filmów i estrady , są zapraszani na imprezy charytatywne i okolicznościowe. Marki reprezentowane w klubie to cadillaki, chevrolety, buicki, jaguary i wiele innych.
Więcej informacji:www.dreamcars.pl
Trójmiejscy Trabanciarze
Kartonowy samochód z wiekiem zyskuje sympatię. Trójmiejscy miłośnicy trabantów dysponują małą armią ruchliwych, brzęczących aut. Warto je zobaczyć.
Samodzielna Grupa Odtworzeniowa „Pomorze”
To bardzo interesująca grupa rekonstruktorów z Tczewa. W tegorocznej Paradzie weźmie udział ok. 10 osobowa grupa żołnierzy reprezentujących formacje walczące we wrześniu 1939.
Członkowie SGO Pomorze tak piszą o sobie: Szczególnie dla nas istotnym jest odtwarzanie historycznego umundurowania, wyposażenia i uzbrojenia oraz zasad wyszkolenia żołnierzy jednostek Wojska Polskiego działających na terenie Pomorza w XX wieku. W Stowarzyszeniu funkcjonują trzy sekcje, odtwarzające umundurowanie żołnierzy polskich, niemieckich i radzieckich. Dzięki temu, jesteśmy w stanie realizować nasz główny cel, którym jest prowadzenie działalności edukacyjnej. Organizujemy i bierzemy udział w inscenizacjach historycznych, prowadzimy spotkania z młodzieżą w szkołach.
Więcej informacji: www.sgo.byethost13.com
Chorągiew Husarska Marszałka Województwa Pomorskiego pod dow. Jarosława Struczyńskiego
To niezwykła formacja niesamowicie rzucająca się w oczy. Wspaniałe husarskie zbroje, pióra no i konie. Znawcy poznają jak dobrze są one opanowane. W tym roku w Danzigu pojawi się aż 16 konnych z Gniewa - bo tam właśnie, na zamku, mają swoje gniazdo.Pod pomnikiem Jana III Sobieskiego będą prezentować się doskonale.Więcej: www.hussar.com.pl
18 pulk Ułanów Pomorskich
Formacja, którą odtwarzają rekonstruktorzy, to bohaterowie z bitwy pod Krojantami, 1 września 1939. Celem klubu jest upowszechnianie, popularyzacja, kultywowanie tradycji kawaleryjskich. W tegorocznej Paradzie pojedzie 10 konnych.
To Polacy w służbie Napoleona. Oryginalny pułk został sformowany w 1806 roku. Walczył w wieku bitwach w tym m.in. pod Tczewem. Rekonstruktorzy, których zobaczymy na Paradzie pieczołowicie odtwarzają barwne stroje i uzbrojenie tej formacji. Prezentują się znakomicie i przypominają tak ważny okres naszej historii.
Klub Płetwonurków Rekin
Grupa specjalistów od nurkowania a jednocześnie poszukiwacze zaginionych i ukrytych pod wodą zabytków. Penetrowali wraki statków w Bałtyku, szukali zatopionych czołgów i samolotów.Od lat są z nami. Więcej: www.rekin.org
Pierogarnia Dzik - Piotra Dzika
To właśnie Piotr Dzik zawsze gotuje dla Państwa grochówkę. W tym roku będziemy ją wydawać po mszy w Bazylice Mariackiej, czyli ok. godziny 14.
Piekarnia Pellowski
Latem rozwożą pieczywo po swoich licznych punktach handlowych pięknym stylizowanym wozem konnym, zaprzężonym w dwa imponujące "grubasy". Coraz rzadziej widzi się teraz konie zaprzęgowe, tak potężne. Prócz tego Grzegorz Pellowski upiekł 1,5 tys. bułek - do grochówki!
Państwowa Straż Pożarna
wspiera nas niezwykle mocno. Danzigim strażakom jesteśmy za to bardzo wdzięczni. W tym roku przyjadą do nas z łodzią hybrydową na lawecie, zabytkowym wozem bojowym oraz drabiną, na której rozwieszą biało-czerwoną flagę.
Straż Pożarna Stoczni Danzig
Także są z nami od początku. Wyróżniają się starodawnym wozem - drabiną, marki Magirus-Deutz. A mają jeszcze oryginalne umundurowanie.
Ochotnicza Straż Pożarna Sobieszewo
W ubiegłym roku przyjechali swoją perełką: fiatem 125p w służbie OSP.OSP Sobieszewo
Kompania Reprezentacyjna 49 Pułku Śmigłowców Bojowych
To reprezentanci formacji z Pruszcza Danzigiego, której piloci i personel naziemny walczą teraz w Afganistanie.
Kompania Reprezentacyjna Policji
maszerują w Paradzie Niepodległości od 2005 roku
Zagrają nam i zaśpiewają
Orkiestra Dęta Morskiego oddziału Strazy Granicznej
Prawdziwi profesjonaliści. Znamy ich bardzo dobrze, bo są z nami od lat.
Amatorski chór męski Bel Canto z Trąbek Wielkich
to grupa 22 mężczyzn kochających muzykę i śpiew. Zainicjowany został przez ks. Prałata Edwarda Szymańskiego (proboszcza parafii NPM w Trąbkach Wielkich) w czerwcu 2007 roku w przeddzień okrągłej 20 Rocznicy Koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Trąbkowskiej przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Wtedy to poproszony o założenie męskiej grupy śpiewaczej (tak grupę pierwotnie nazwano) Michał Olejnik – organista parafii Trąbki Wielkie, wyraził gotowość i chęć do poprowadzenia i opieki nad nowopowstałym chórem męskim. Początkowo chór liczył 12 osób, ale z każdym miesiącem pasjonatów śpiewu przybywało. W pierwszych miesiącach istnienia chóru męskiego skupialiśmy się jedynie nad repertuarem muzyki sakralnej, ale wraz ze zwiększającą się ilością członków chóru repertuar rozszerzaliśmy o pieśni patriotyczne, żołnierskie, a także rozrywkowe. W okresie dwóch lat istnienia oprawialiśmy uroczystości i imprezy na szczeblu gminnym, parafialnym, powiatowym a także wojewódzkim. Uczestniczyliśmy również w Ogólnopolskich Spotkaniach Chórów Męskich w Tczewie (2008r.). Niezwykła chęć i zapał chórzystów do pracy wokalnej stawia coraz to większą poprzeczkę dla innych amatorskich grup wokalnych. Panowie z niebywałą żarliwością pragną posiadać wiedzę na temat prawidłowej emisji i artykulacji głosu . Jednym słowem spotkania/próby odbywające się w Gminnym Ośrodku Kultury w Trąbkach Wielkich mają czasem charakter wręcz ceremonialny, bowiem absencja jest prawie zerowa, a każde ćwiczenie nad nowym utworem to „próba sił” – zmierzenie się przed kolejnym ogniwem zmierzającym ku profesjonalizacji wykonania.
Carillon mobilny
przyjedzie z inicjatywy Biura Danzig Europejska Stolica Kultury 2016. Mobilny carillon to unikat na europejską skalę: zespół dzwonów i dzwonków, na których carillonista może zagrać niemal każdą pieśń. Na Paradzie zagra nam wspaniałe pieśni patriotyczne
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2009-11-10, 08:01
10 listopada w Dzienniku Bałtyckim mapa topograficzna województwa pomorskiego z miejscami pamięci i walk okresu II wojny światowej.
To wydanie okolicznościowe z okazji jutrzejszego święta.
Pomogła: 10 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 3529 Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2009-11-11, 20:12
Dzisiaj w Danzigu odbyła się szósta Parada Niepodległości. Już szósta z kolei. Chociaż prognoza pogody i poranna aura widziana za oknem nie wróżyła sukcesu imprezy. Na szczęście listopadowa pogoda oszczędziła Gdańszczanom i gościom bardzo niskich temperatur i co najważniejsze deszczu. Uczestnicy parady postawili veto szaremu, pochmurnemu dniu. Dzisiejszym przedpołudniem śródmieście Danziga stało się barwne i radosne. Parada sformowała się rankiem na Podwalu Grodzkim, skąd ruszyła przez przez Stolarską, Gnilną, Rajska, Heweliusza, Korzenną finiszując na Targu Węglowym.
Kilka tysięcy uczestników kolorowego pochodu przemierzyło danzigie ulice na własnych nogach, kołach, gąsienicach, końskich grzbietach i szczudłach. Na czele parady przejechały pojazdy straży pożarnej. Uwagę przykuwał zabytkowy pomarańczowy, przepięknie utrzymany Magirus Deutz. Po strażakach pojawili się kolejni zmotoryzowani. Gokartowcy, motocykliści i auta. Zabytkowe mniej, lub bardziej samochody wywoływały chyba najwięcej emocji w zmotoryzowanej części parady. Jednym dech w piersiach zapierały amerykańskie krążowniki szos, innym plejada gwiazd automobilowych rodem z dawnego bloku wschodniego. Łezka w oku się zakręciła pewnie niejednej osobie patrząc na "skarpetę", "malucha", "fiaciora" czy Zaporożca. Swoje cacka zaprezentowali też miłośnicy Volkswagena i Mini Morrisa.
Kolejnymi uczestnikami parady z koniami mechanicznymi pod maskami były pojazdy wojskowe. Pojawił się ogromny KrAZ ciągnący armatę, pojazd gąsienicowy, terenówka z garkuchnią, motocykle. Później przejechali motocykliści crossowi, skutery i auta tunningowane. Pięknie się zaprezentował amerykański, lśniący wóz bojowy International Loadstar 1600 S należący do Ochotniczej Straży Pożarnej w Kartuzach.
Przeszły reprezentacje Straży Granicznej, Policji, Wojska Polskiego. Pomiędzy poszczególnymi uczestnikami parady pojawił również Jelcz "Ogórek" należący do Miasta Danziga oraz carillon na kołach będący własnością Muzeum Historycznego Miasta Danziga. Rozczarowaniem dla wielu osób było zaklęte milczenie carillonu w trakcie parady.
W końcowej części barwnego korowodu pojawiły się grupy rekonstrukcyjne budzące chyba najwięcej emocji wśród młodszych i starszych widzów. Konnica. Rycerstwo różnych epok, z których szczególną uwagę przykuwała jak zwykle husaria. No i oczywiście ułani. Prócz tego przemaszerowali żołnierze napoleońscy, kobziarze, szczudlarze, ratownicy medyczni z psami, mnóstwo młodzieży szkolnej i dzieci. Zaprezentowały się też grupy kibiców Lechii Danzig i GKS Wybrzeże. Nie zabrakło w pochodzie również władz miasta.
Na szczególne wyróżnienie moim zdaniem zasługują harcerze niosący dwie, ogromne długie flagi w formie band po obu stronach pochodu i jedną nad jezdnią. Widok robił wrażenie.
Parada zakończyła się na Targu Węglowym pod pomnikiem Jana III Sobieskiego. Przemawiał prezydent Paweł Adamowicz, odczytano list od premiera Donalda Tuska. W południe odśpiewano hymn narodowy i rotę. Po paradzie w Bazylice Mariackiej odprawiono uroczystą mszę, a po niej zaserwowano grochówkę sponsorowaną przez jednego z danzigich restauratorów.
Frekwencja na paradzie była mniejsza niż w latach poprzednich. Niestety aura wystraszyła wiele osób. Ale ci, którzy się nie dali, odpowiednio ubrali na pewno nie żałują barwnie spędzonej niedzieli w centrum Danziga.
Do zobaczenia w przyszłym roku na kolejnej Paradzie Niepodległości
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2009-11-12, 22:56
W paradzie wzięło udział 25 tysięcy osób
Prośba od organizatorów
Kochani! Wkrótce dzięki multimedialnym zasobom uruchomimy zakładkę Parada TV. Już jest trochę materiału ale liczymy także na wasze wsparcie. Jeżel posiadacie filmiki nakręcone także np kamerkami w telefonach to ślijcie na adres lesny0@o2.pl. Czekamy na "paradne" zdjęcia lada chwila. Lada chwila także specjalna edycja kalendarza z fotkami z Parady 2009 - kalendarz na rok oczywiście 2010.
W tegorocznym konkursie na najlepsze przebranie na Paradzie Niepodległości główną nagrodę - laptop - zdobyła para "przesiedleńców", czyli Marta i Michał Szagżdowicz, młode małżeństwo z Danziga. Gdyby nie historia pewnych walizek, być może w ogóle na paradę by nie przyszli.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum