A oto współczesny wygląd dwóch spośród pięciu budynków zamieszczonych na starej pocztówce. Apteka do dziś pełni rolę jak dawniej, neogotycki, poewangelicki kościół pw Św.Jana Chrzciciela służy dzisiaj parafii katolickiej. Powstał on w 1890 roku.
Drugim kościołem parafialnym w Sierakowicach jest poewangelicki kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela, który początkowo służył parafii św. Marcina jako kościół szkolny.
Ewangelicki kościół w Sierakowicach powstał najprawdopodobniej jako fundacja Szwecji dla wiernych wyznania ewangelickiego w Polsce. Został zbudowany z czerwonej cegły w 1890 roku w stylu neogotyckim na planie prostokąta o bokach 26 i 12 metrów. Kościół jest jednonawowy, orientowany. Od strony zachodniej posiada średniej wysokości wieżę, zwieńczoną iglicą. Na wieży od strony zachodniej znajduje się ozdobny wykusz w kształcie krzyża o półokrągłych ramionach. U szczytu wieży zarówno po stronie zachodniej, jak i wschodniej, znajduje się pojedyncze biforium z neoromańską kolumną wykonaną z jasnego piaskowca o ozdobnym kapitelu. Nawa, prezbiterium i zakrystia kryte są dachówką, wieża i przylegająca do niej wieżyczka, w której znajdują się schody prowadzące na chór, przykryte są miedzianą blachą.
Pomogła: 10 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 3529 Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2009-08-25, 19:05
Tak wygląda drugi z sierakowickich kościołów - kościół katolicki p.w. św. Marcina. Więcej o historii i parafii można przeczytać na
stronie parafii św. Marcina w Sierakowicach
Kościół jest obecne przebudowywany - na przedostatnim zdjęciu fragment budowy, na ostatnim tablica z wizualizacją.
Pomogła: 10 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 3529 Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2009-08-25, 20:15
Na stronie parafii można przeczytać:
Cytat:
(...) Część drewniana natomiast, wg ekspertyzy technicznej wykonanej w lipcu 2006 r., jest w stanie katastrofalnym wymagającym natychmiastowych działań ratunkowych. Zły stan techniczny kościoła drewnianego uniemożliwia, w świetle prawa budowlanego, jego dalszą, bezpieczną eksploatację. (...)
Rozbudowany kościół zachowa dotychczasowy stan funkcjonalny istniejącego ceglanego fragmentu. Wejście główne do kościoła pozostanie niezmienione i w tym samym miejscu. Pod istniejącym chórem powstanie przestrzeń pokuty.
Idąc dalej do nowej części kościoła ujrzymy jednoprzestrzenne wnętrze o powierzchni bliskiej 600 m2 a w nim, na wprost, prezbiterium z ołtarzem i amboną, a za nim pomieszczenia zakrystii. Nad ołtarzem czołowa część dachu zostanie całkowicie przeszklona, wypełniona barwnym witrażem. Wpadające światło naturalne zapewni ciepły i właściwy klimat towarzyszący liturgii. Po prawej stronie, w zakolu wypukłej ściany, powstanie wydzielona przeszkleniem kaplica pojednania, która będzie miała oddzielne wejście z zewnątrz. Po lewej stronie znajdzie się chrzcielnica na tle przestronnego przeszklenia, przez które roztaczać się będzie wspaniały widok na park i sieć Ołtarza Papieskiego. Korpus nowej części będzie dodatkowo doświetlony dzięki czterem podłużnym przeszkleniom z witrażami, zlokalizowanym symetrycznie w ścianach kościoła. (...)
I dalej o losach drewnianej części kościoła:
Cytat:
Odbudowa drewnianego kościoła jest konieczna, jako że stanowi ona pozostałość po drewnianej świątyni wybudowanej w latach 1820-1822, wzniesionej jako fundacja Wincentego Łaszewskiego, ówczesnego właściciela wsi Sierakowice. Kościół ten jest ostatnią zachowaną świątynią zrębową, jaka powstała na Pomorzu Danzigim. Wybudowano go w miejscu poprzedniej, jeszcze starszej, wzniesionej w połowie XVII wieku. Unikalna forma kościoła jest zatem ważnym elementem dziedzictwa kulturowego, które należy bezwzględnie ocalić.
Po licznych konsultacjach i analizach podjęta została decyzja dotycząca przeniesienia i nowej lokalizacji kościoła drewnianego. Zostanie on zlokalizowany ok. 80 metrów dalej na wschód od obecnego kościoła, przy ul. ks. Łosińskiego, na działce należącej do parafii św. Marcina. W działaniach dotyczących wyboru nowej lokalizacji należy podkreślić i docenić wielką aktywność księdza proboszcza Bronisława Dawickiego i wójta gminy pana Tadeusza Kobieli. Dzięki zaangażowaniu i dużej przychylności Wójta planowane zamierzenie będzie mogło osiągnąć swój realny kształt.(...)
Drugim kościołem parafialnym w Sierakowicach jest poewangelicki kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela, który początkowo służył parafii św. Marcina jako kościół szkolny. (...)
Rozbudowując wątek historyczny dotyczący tego kościoła, dołączam link do artykułu na temat jego obrony przed rozbiórką. Z red. Dorotą Abramowicz napisaliśmy o tym szerzej na podstawie materiałów, do których dotarliśmy w tym roku. Było to krótko przed śmiercią mieszkanki Sierakowic, Stefanii Zelewskiej, która "uratowała kościół przed kierowaną przez komunistów ekipą rozbiórkową".
W 1956 ROKU SIERAKOWICE PODNIOSŁY KAMIEŃ NA WŁADZĘ LUDOWĄ W OBRONIE KOŚCIOŁA.
Do otwartego buntu przeciw władzy ludowej w Sierakowicach doszło w maju 1956 r. na miesiąc przed Poznańskim Czerwcem, W bezpośredniej walce po jednej stronie stanęły początkowo tylko cztery kobiety, w tym jedna w zaawansowanej ciąży. Po drugiej kilkudziesięciu mężczyzn, dowodzonych przez niejakiego Kozenkę, referenta ds. wyznań przy prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Kartuzach.
Odkryliśmy nieznany list, opisujący wydarzenia sprzed 53 lat, wysłany do samego I sekretarza KC PZPR Edwarda Ochaba. I kilkanaście kartek maszynopisu ze wspomnieniami świadka, ówczesnego wikarego ks. Bazylego Olęckiego, który na czas walki przyjął pseudonim "ojciec Motorek". I co najważniejsze - dotarliśmy do ostatniej, żyjącej uczestniczki tamtych wydarzeń - Stefanii Zelewskiej. W maju 1956 roku 32-letniej żony i matki dwóch córek, spodziewającej się narodzin trzeciego dziecka, przyrównywanej we wspomnieniach księdza do "mężnej i odważnej Joanny d'Arc". (...)
Dorota Abramowicz i Edward Zimmermann
Polska Dziennik Bałtycki, 8.05.2009
IMG_0298.JPG Na zdjęciach: Pani Stefania Zelewska, ks. kanonik Bazyli Olęcki i kościół św. Jana Chrzciciela w Sierakowicach
Dawid56
Dołączył: 24 Maj 2012 Posty: 4 Skąd: Kaszuby
Wysłany: 2012-05-24, 22:43
Kösternitz napisał/a:
A oto współczesny wygląd dwóch spośród pięciu budynków zamieszczonych na starej pocztówce. Apteka do dziś pełni rolę jak dawniej...
Ta apteka obecnie i kiedyś nazywała się "Pod orłem" Jej pierwszym właścicielem był niejaki Johann Wiehe- gdańszczanin , który był również zatwardziałym polakożercą, członkiem osławionej HaKaTy i pełnił również funkcję urzędnika Stanu Cywilnego w Sierakowicach na przełomie XIX i XX stulecia
Ostatnio zmieniony przez ezet 2012-05-25, 11:46, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum