fritzek - 2008-08-30, 15:43 Temat postu: Czar PRL-u Zdjęcia z publikacji "Trójmiasto cz.I" i "Danzig". Większość ujęć banalna do bólu, ale kilka interesujących szczegółów można wypatrzeć. fritzek - 2008-08-30, 15:45 cd. fritzek - 2008-08-30, 15:46 c.d. fritzek - 2008-08-30, 15:49 I ostatnie trzy ujęcia. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to mogę zrobić skany w dużej rozdzielczości. Chris - 2008-09-01, 14:10 http://wolneforumdanzig.pl/files/slajdy002_144.jpg Dziwny jakiś ten chodnik na Długiej? Czyżby w trakcie zmiany nawierzchni? villaoliva - 2008-09-01, 14:13 To są płyty położone w miejsce rozebranego torowiska tramwajowego. Pumeks - 2008-09-01, 14:35 To nie jest ulica Długa 
feyg - 2008-09-25, 10:15
źródło Pumeks - 2008-09-25, 11:23 Tak offtop, zadziwiające jak mocno utrwaliły się w języku zbitki "kiosk Ruchu", "dworzec PKP", "stacja CPN". Grün - 2008-09-25, 11:45 Niektóre są bardzo trwałe. Cały czas nazywamy sportowe buty "adidasami", terenowy samochód "jeepem", a bicykl "rowerem". Są tacy - ale to już raczej mocno starsi - którzy nazywają odkurzacz "elektroluksem" 
Pumeks - 2008-09-25, 11:57
Albo Gazikiem
Hagedorn - 2008-09-25, 12:47 a z najnowszych tego typu przykładów mamy "pampersy"... 
Jagst - 2008-09-25, 12:51 A mikrobusy (teraz to właściwie "busy") niektórzy wciąż nazywają "nyskami". Przykłady można mnożyć (autobus miedzy miastowy to na przykład pekaes), i chyba ma to związek z gospodarką PRL: były monopole w poszczególnych dziedzinach, nawet w przypadku produktów importowanych (adidas, elektroluks). Jedynie rower ma dużo wcześniejsze pochodzenie. Hochstriess - 2008-09-25, 16:09 Niemcy też mają swoje, to nie tylko nasza specjalność (no musiałam, musiałam ) na przykład: "tesafilm" na każdą taśmę klejącą czy "tempo" na każde chusteczki higieniczne. Pampersy podobnie 
Zdzislaw - 2008-09-26, 18:44
Dodam do tego "Neskę" (Nesca). Tego rodzaju (hm .... nie wiem jak to nazwać) "praktyka językowa", "tedencja" czy zwyczaj ma nawet swoistą nazwę w językoznawstwie, ale ja niestety (pomimo ze się pytałem kilku uczonych "w piśmie" .... nicht kontakten.... Grün - 2008-09-26, 21:49 To jest dość powszechne. Amerykanie nazywają pionowy odkurzacz "hoover", bo tak nazywała się firma, która go opatentowała. Anglicy nazywają taśmę klejącą "Scotch" - niezależnie od firmy która ją produkuje. Zazwyczaj jest tak, że nazwa firmy, która jako pierwsza wprowadza na rynek jakiś wyrób staje się potoczną nazwą wszystkich wyrobów tego typu. Potem powstają potworki typu "adidasy Puma", "neska Maxwell", czy "CPN Orlenu".
Chris - 2008-09-27, 20:35 Wracając do zdjęcia - równe chodniki nie były nigdy naszą specjalnościa ;/ Henio - 2008-10-26, 08:27
A ja mam junkers Beretta
feyg - 2008-12-13, 21:35 Parę zdjęć z czasów PRL-u z Allegro: Na odwrocie zdjęcia ze szkołą:
na zdjęciu osiedla przy Głębokiej:
zaś na zdjęciu Osiedla Młodych:
feyg - 2008-12-13, 21:38 I jeszcze dwa z portu: na odwrocie zdjęcia z delegacją w stoczni:
Sabaoth - 2009-03-01, 20:05 Jako żem zakupił skaner do negatywów to wrzucam coś, co tu pasuje. Wczesne lata siedemdziesiąte z Sabaothem w roli głównej Zdzislaw - 2009-03-14, 01:58 Całkiem fajne dziecko i.... co z niego wyrosło????? Do tego u tych heretyków (co by nie powiedzieć - pogan...) 
A tak nieco poważniej, to w zyciu nie pamietałem, iż "bloki" na głebokiej byłu osiedlem Obrońców Poczty Polskiej.... chyba to jakaś propaganda..... rychu40 - 2009-04-16, 14:19 Studenci architektury PG w końcówce 1959 roku. Na wykładzie w plenerze. Ruiny Wielkiego Młyna, kościół św. Katarzyny bez wieży. Wszystko przed nimi. Tylko jeden rok zaliczyłem. Może ktoś z nich zagląda na Forum. Dzisiaj już Emeryci. 
feyg - 2009-05-17, 15:56 Dwa obrazki ze środkowego PRL-u: villaoliva - 2009-05-17, 15:58 Już zapomniałem tego koloru elewacji Heveliusa
No to jeszcze jedno ze środkowego okresu. feyg - 2009-05-17, 16:40
W przypadku tego budynku nic się nie zmieniło 
DarioB - 2009-05-18, 22:52 Taka ciekawostkę znalazłem na pikasie: http://picasaweb.google.c...gielloSkaRetro# DarioB - 2009-06-21, 21:11 Nie wiem czy już tu dotarły te linki ,zatem (mam nadzieję, że autor się nie obrazi), wstawiam linki z innego forum: http://blockeweg.fotosik.pl/albumy/222310.html http://blockeweg.fotosik.pl/albumy/221925.html grzechuu - 2009-06-21, 22:45 Ja bardzo-dzięki za ten wcześniejszy link - bo jak pogrzebałem to w albumie "Suchanino" tegoż użytkownika znalazłem... suchanińską trafostację 
http://picasaweb.google.c...827397680086066 fritzek - 2009-06-24, 20:54 A to czar PRL-u AD 2009 odnaleziony wczoraj w sklepie przy ul. Abrahama. Cieszyliśmy się z villa jak dzieciaki - prawdziwe landrynki rozpuszczone w wodzie z bąbelkami. Zapach i smak...bezcenne
A79 - 2009-08-01, 22:40 Temat postu: "Szpilki" ponownie tygodnik "Szpilki" z 1970: tym razem krytyczne spojrzenie na Długą i okolice. poniżej (wyedytowany) fragment na zachętę, a całość tutaj pavoogd - 2009-11-05, 21:21 kolejka po prasę w latach '80 roland - 2010-02-05, 18:10 Temat postu: Czar PRL-u Zdjęcie z imprezy 1 majowej - lata pięćdziesiąte źródło: album rodzinny feyg - 2010-02-13, 10:26 Rok 1970 - ponad 9 minut w kolorze! ( LIFE IN GDANSK )
P.S. Moi dziadkowie mieli takie same zasłony w pokoju!
( POLISH STREET SCENES - GDANSK )
( HUGE WORKERS FLATS - WARSAW )Budujące się Przymorze czyli ogórki i falowiec opisane jako Warszawa To i jeszcze więcej zostało nakręcone dla potrzeb programu This Week villaoliva - 2010-02-13, 17:03 Rewelacja! Swoja drogą świetnie pokazuje to nasze zapóźnienie w tamtych czasach. Dlatego tak dziś z radością witamy kolorowy film z 1970 roku. A na "zachodzie" taka normalna rzecz ... villaoliva - 2010-02-13, 19:34
Jest tego więcej!
Kliknij zdjęcie
 ( RAILWAY STATION RUSH HOUR )Datowane jest to jak 1970 - 1979. Ale jest to kręcone po 1970 roku. Prawdopodobnie 1971. Widać nadbudowę spalonego w 1970 roku KW PZPR. ( DOCKS AT GDANSK )( SHIPBUILDING & SHIPPING IN GDANSK )Tangens - 2010-02-14, 22:22 Czy w tym telewizorze leci mecz Górnika z AS Roma? Gulden - 2010-02-15, 09:11 Również się zastanawiałem jaki to mecz. Jeśli jest to rok 1970 to wtedy na topie był Górnik, moliwe że mecz pucharowy z AS Roma lub finał PZP z The Citizens. Tangens - 2010-02-15, 17:26 Hm, ten zawodnik przypomina mi Jerzego Gorgonia, a jeśli tak to mecz z Romą odpada bo tam to Włosi grali na biało. Ale układ reklam na stadionie w Wiedniu był inny (były ustawione w 2 rzędach). Odpada mecz w Strasburgu bo tam górnicy grali w koszulkach z białymi rękawami. Kto ma dobre oczy i chce pobawić się w detektywa to podaje linki: mecz z Manchesterem City w Wiedniu, mecze z Romą w Chorzowie i Strasburgu. Ja myślę, że jest to jednak mecz z Romą u siebie. Tangens - 2010-02-15, 20:53 Czy ktoś pomoże ustalic datę tego filmiku lub przynajmniej potwierdzi lub skoryguje moje rozumowanie? Rzeczy ustalone. Pierwszy kadr ukazuje KW w remoncie, czyli musi być krótko po grudniu 1970. Błędnik już działa. Ubiory ludzi sugerują późną jesień, wczesną wiosnę lub byle jaką zimę. Dworzec i tramwaje udekorowane chorągiewkami. Istnieje jeszcze pętla na Targu Węglowym. Są już czerwone wagony 102Na, które pojawiły się w Danzigu w trzeciej dostawie (od numeru 1110), praktycznie (?) nie ma już czerwonych sanów. W tramwajach są jednocześnie automaty Krab i kasowniki Krak. Rzeczy dziwne. Godziny popołudniowego szczytu a tylko trójka ciągnie dwie przyczepy. W całym filmie tylko kawałek jednego przegubowca i żadnego składu 4N lub N w kolorze kości słoniowej, których w tym czasie po Danzigu jeździło sporo. Czy ktoś zna odpowiedzi na pytania: kiedy zlikwidowano pętlę tramwajową na Targu Węglowym, a kiedy automaty Krab? Czy poza 1 maja i 22 lipca dekorowano w 1970 roku miasto flagami? Według mnie jest to 29 lub 30 kwietnia 1971, około 14:30. villaoliva - 2010-02-15, 20:57
Ale ubrania ludzi są zdecydowanie zimowe, a na drzewach brak liści. Może to listopad 1971? Czyli rocznica rewolucji październikowej. villaoliva - 2010-02-15, 21:01 Albo 27 marca - rocznica "wyzwolenia" Danziga. Ale raczej typuję jesień. W drugiej minucie koń ciągnie wóz z węglem. feyg - 2010-02-15, 21:05
Według mnie to raczej wiezie jeszcze gorący koks z gazowni. villaoliva - 2010-02-15, 21:11 Ale w marcu czy w listopadzie?
Teraz obstawiam marzec. Tangens - 2010-02-15, 21:37 Furmanka wioząca węgiel niczego nie dowodzi. Wtedy na węgiel czekało się miesiącami i latem taki widok nie był niczym dziwnym. Zresztą myśmy kupowali węgiel prawie zawsze latem. Rzeczywiście o wyzwoleniu Danziga nie pomyślałem. Może więc to być miesiąc wcześniej niż sugerowałem. Jesień raczej nie. Do października okna w KW chyba by już powstawiali. Tangens - 2010-02-15, 21:41
Tangens - 2010-02-15, 22:31 Teraz zgłupiałem. Jak długi był przystanek przy dworcu w 1970? Czy to jest na pewno KW? villaoliva - 2010-02-15, 22:50 To jest Komitet Wojewódzki. I błędy perspektywy 
pawel_45 - 2010-02-16, 00:17 Podobnie jak Tangens typuję wiosnę 1971r.(całkowity brak liści). Może ktoś potrafi określić kiedy Alibabki występowały w Danzigu - plakat widoczny jest na płocie w prawo od wyjścia z tunelu (1:55:23-1:59:18). Mnie udało się odczytać tylko ALI-BABKI, PIOSENKI, BALLADY, PRZEBOJE. Tangens - 2010-02-16, 00:38 Też zwróciłem na to uwagę. Niestety nie udało się odczytać daty  a Alibabki koncertowały do do lat 80-tych. Chyba, ze ktoś pamięta ten plakat.
Jest jeszcze niuans na reklamie doczepy 1463 na początku filmiku. Tam jest już PKO a nie ORS. Ale wchłonięcie ORS-u przez PKO nastąpiło z tego co znalazłem w 1969 roku, więc ten trop też na niewiele się zda. ArturŁukasiewic - 2010-02-16, 02:21 A tutaj kochani mamy lata pięćdziesiąte!!!! http://www.britishpathe.com/record.php?id=63798 ArturŁukasiewic - 2010-02-16, 02:31 Przeżyłem szok!!! Na filmie tym o meczu Górnika z AS Romą albo innym klubem jedną ze sprzedawczyń w sklepie warzywnym jest moja nie żyjąca od połowy lat osiemdziesiątych Ciocia Marysia Gowkiałło!!! Ta starsza, masywna kobieta z pofalowanymi włosami - jestem w szoku !! To na pewno jest Danzig!!! Ciotka przez całe życie pracowała w handlu, w spożywczym, warzywniaku - najdłużej o ile pamiętam w jednym z mięsnych w Oruni - mieszkała z resztą na Oruni na ulicy Bocznej. Jestem pod takim wrażeniem że mnie zatkało!!! Ciotka urodziła się w Wilnie, w 1945 roku wyemigrowała wraz z rodziną do Danziga - cholera nie ma przy sobie żadnego jej zdjęcia ale jak znajdę to zamieszczę... villaoliva - 2010-02-16, 05:54 Miałem nadzieję, że ktoś kogoś rozpozna na tych filmach. Tyle tam twarzy. 
No to masz świetną pamiątkę! Tangens - 2010-02-16, 15:17 Ja z ludzi nie rozpoznałem nikogo ale za to jest trochę znajomych wagonów tramwajowych których nie mam jeszcze w swoich zbiorach i to w ruchu! Najbardziej ucieszył mnie 1255. Artur gratulacje, czy nie wiem jakie tam jest odpowiednie słowo. 
wladzio - 2010-02-16, 19:00
A miała może córkę Teresę? Ja tą panią kojarzę z warzywniaka na ul. Wajdeloty / K. Wallenroda. Ale może się mylę, czy Gowkiałło to nazwisko panieńskie czy po mężu? Kojarzę tą panią z innym nazwiskiem! ArturŁukasiewic - 2010-02-16, 20:54 Więc ja powiem tak - ciotkę a właściwie stryjenkę - najstarszą siostrę mojej babci Mariannę Gowkiałło znałem dość słabo - bo zmarła kiedy miałem w okolicach dziesięciu lat dwunastu lat (stąd ten początek lat osiemdziesiątych) - niestety nie pamiętam dokładnej daty, bo nie utrwaliła mi się w pamięci. Na pewno miała nazwisko Gowkiałło po mężu z domu była Żemojtel - dzieci niestety nie miała - pamiętam że ją odwiedziłem kiedyś w Warzywniaku jako straszny małolat, ale to było chyba w centrum Danziga, teraz nie mogę sobie skojarzyć - szybko jednak poszła na na emeryturę. Ale kojarzę dokładnie tą twarz. Być może ta osoba na filmie jest do niej podobna. Być może to nie moja ciotka - ale podobieństwo jest uderzające! Przynajmniej ja ją taką zapamiętałem. Nie mogę tego nawet skonsultować z matką, która znała ją lepiej, gdyż mama nie ma komputera i nie mam jak się z nią skonsultować w tej sprawie - muszę poszukać te zdjęcia -może okaże się że to nie ona? Jeśli okaże się, że to nie ona - to wtedy sprostuję mój post Pamięć bywa zawodna. Ze stryjenką wtedy widziałem się może 3 razy w roku - na wigilię Wielkanoc i imieninach ojca. Ale jak już powiedziałem - szybko odeszła - wiec pamięć może być zawodna. Tangens - 2010-02-16, 22:16
Żemojtel? Żemojtel to nie Nowak więc jest mało prawdopodobne aby nie była spokrewniona z żadnym z dwóch popularnych w tym czasie w Trójmieście piłkarzy: Zbigniewem (obrońca) lub Włodzimierzem (bramkarz). Wiesz coś na ten temat? ArturŁukasiewic - 2010-02-16, 23:21 Była spokrewniona - Wujek Żemojtel grał na bramce w Arce. Było 3 braci Żemojtelów Stach, Józef, Władysław i dwie siostry które przybyły do Danziga w 1945 roku tak zwanym transportem nauczycielskim z Wilna . Jedna z sióstr - Mariana druga Jadwiga - moja babcia. Wujek Włodek (bramkarz) był jednym z synów - Józefa Żemojtela - obecnie stryj Józef nie żyje - żyje jego żona Halina matka Władysława - już ma ponad osiemdziesiątkę. Niestety od czasu kiedy wujek wyjechał z kraju i grał o ile pamiętam w II lidze niemieckiej - a było to na początku lat osiemdziesiątych, niestety ta gałąź rodziny ma dość rzadkie kontakty - choć syn jego brata Krzysztofa ostatnio malował mojej mamie mieszkanie, wiec te kontakty jakby się na nowo odradzają. To tak na marginesie ArturŁukasiewic - 2010-02-16, 23:34 Niestety upłynęło 10 minut więc muszę kontynuować niżej - można powiedzieć że Stryjenka Marianna była ciocią Władysława Żemojtela Tangens - 2010-02-17, 00:48
Czyli pochodzi z Letniewa. Czy cała piątka tam osiadła czy tylko rodzice Włodzimierza (jeśli dobrze zrozumiałem Józef i Halina)? Z tego co mi wiadomo mama Włodzimierza też była nauczycielką? A Stanisław i Władysław byli stryjami bramkarza? Oj, wchodzimy chyba za bardzo w strefę osobistą. renekk - 2010-02-17, 07:25 Pewnie wyskoczę jak Filip z konopi, ale może ktoś wyjaśni tłukowi pancernemu (czyli mnie), jak odtworzyć te filmiki z British Pathe? 
villaoliva - 2010-02-17, 07:30 Klikasz w dane zdjęcie umieszczone na forum i powinna otworzyć się Tobie strona Pathe. Po lewej widoczny będzie player. renekk - 2010-02-17, 08:09 Przepraszam, ale wciąż nie wiem jak to uruchomić
villaoliva - 2010-02-17, 08:14 Chyba powinieneś to zainstalować. renekk - 2010-02-17, 08:21 Pewnie tak, ale nawet to mi nie wychodzi. Dziękuję, przepraszam i nie zawracam więcej głowy. Piotr A. - 2010-02-21, 13:26
Wyjścia są teoretycznie dwa: 1. Odtwarzasz plik klikając na strzałkę na środku małego ekranu. 2. Robisz kopię i odtwarzasz ją na swoim kompie Jeżeli którekolwiek z w/w rozwiązań się nie sprawdza, to prawdopodobnie oznacza brak względnie uszkodzenie sterowników (do naprawienia w ciągu kilku minut). Jeżeli chcesz zrobić bezproblemowo kopię tego typu nagrania, polecam program  http://auto-screen-record...reandgames.com/
niestety, wersja free nie pozwala na nagranie dźwięku. Mozliwe jest to dopiero w wersji PRO (oczywiście płatnej - około 50 USD) Należy również pamiętać, że taka forma prezentacji materiału w Internecie świadczy o braku zainteresowania ze strony właściciela rozpowszechnianiem wspomnianych plików (prawo autorskie). villaoliva - 2010-08-31, 07:35 Kolekcja zdjęć z 1980 villaoliva - 2010-12-21, 12:27 Temat postu: Zapamiętaj imię swoje / Пом&am Morskie klimaty oraz kilka chwil na Długim Targu i nad Motławą w polsko - radzieckim filmie "Zapamiętaj imię swoje / Помни имя своё" (1974). (od 13:18) (od 4:35) (od 3:27) villaoliva - 2011-08-23, 10:04 Cały filmik pasjonujący, szczególnie polecam od 6 minuty.
villaoliva - 2012-11-19, 00:27 Ostatnie dni PRL. Wiosna 1989. Autor: Wolfgang Gegusch z Berlina. Wieloletni pracownik DIN Deutsche Institut für Normung. Człowiek, który w ramach hobby z kamerą przemieszczał się od lat 60 - tych po różnych krajach. Zmienił się Danzig? slowik45 - 2012-11-19, 20:46
, coś nie tak ci się wkleiło
villaoliva - 2012-11-19, 21:06 Już jest ok
villaoliva - 2013-01-06, 21:21 Czar falowca na tle Europy
A79 - 2013-10-26, 13:07 Dzień dobry. Czy ktoś może wie, jak w PRL nazywała się ulica Grzegorza Piramowicza? Wynalazłem w internecie plan miasta z 1964, ale niestety nie jest zaznaczona (szczegóły dochodzą tylko do przylegającej Hanki Sawickiej i Marksa). Tangens - 2013-10-26, 14:12 Ja pamiętam ją zawsze jako Piramowicza. A79 - 2013-10-26, 18:36 Tangensie, nie mam najmniejszych powodów aby nie wierzyć twojej pamięci, ale czy możliwe jest, że w PRL nadano ulicy nazwę działacza oświatowego, ale jednak księdza? Niemieckiej nazwy Krusestraße nie umiem przełożyć na polski. Krzysztof - 2013-10-26, 20:59
A na dodatek Piramowicz łączył Rokossowskiego z Rooseveltem i Uphagenem. pawel_45 - 2013-10-26, 21:41
nie tylko to było możliwe - bo Roosevelta z Rokossowskim łączył również ks.Konarski – tuż obok Piramowicza, a Uphagen prowadził do ks.Miszewskiego, który stykał się z Liebermanem. Na dodatek do Rokossowskiego dochodził Narutowicz.  Wrzeszcz,Sodoma i Gomora.
ra renekk - 2013-10-27, 07:41
Możliwe, bo ksiądz Piramowicz złożył akces do ruchu księży patriotów 
Nazwa pochodzi od nazwiska dra Karla Kruse, "prowincjonalnego radcy szkolnego" (Provinzial-Schulrat) w latach1876-1900. Tangens - 2013-10-27, 10:52
Do tego jeszcze centralny plac Dolnego Wrzeszcza nosił już wtedy imię ks. Komorowskiego a stary dworzec PKS był przy ul. ks. Rogaczewskiego. |
