doldar - 2012-02-25, 15:54 Temat postu: Dawne hotele, restauracje, kawiarnie itp. w Danzigu Proponuję rozpoczęcie nowego tematu, którego dotąd nie było, a mianowicie ukazanie firm handlowo - usługowych i rozrywkowych, jakich było wiele w dawnym Danzigu. Na początek hotel "Continental" przy Stadtgraben - 7, który prowadził działalność w sąsiedztwie kościoła św. Elżbiety i skrzyżowania ul. Karmelickiej, Elżbietańskiej i Podwala Grodzkiego, "Reichshof" przy tej samej ulicy naprzeciw dworca kolejowego i "Danziger Hof" przy Bramie Wyżynnej. doldar - 2012-02-25, 16:19 Parę słów nt. hotelu "Danziger Hof" (za: http://www.mmtrojmiasto.p...egory=magazyn): ...Niwelację wałów i zasypywanie fos rozpoczęto od północno-zachodniego narożnika wewnętrznych fortyfikacji, tj. od okolicy Bastionu Bożego Ciała – dzisiaj miejsca położonego vis a vis Dworca Głównego. Kończył się właśnie wiek XIX, z naiwną nadzieją spoglądano ku XX stuleciu. Nadzieja była naiwna, ale prace zakrojone na wielką skalę. Na miejscu zasypanej fosy powstał nowy ciąg komunikacyjny (dzisiejsze ulice Wały Piastowskie, Podwale Staromiejskie, Wały Jagiellońskie, Okopowa), wprawdzie nie tak przelotowy jak dzisiaj, ale w danzigiej rzeczywistości stanowiący prawdziwe novum. Miejsce po splantowanych wałach zaczęło się szybko wypełniać budynkami. Działki wyznaczano duże, równie duże były powstające na nich gmachy. Jednym z efektów niwelacji wałów w bezpośrednim sąsiedztwie Bramy Wyżynnej było wzniesienie hotelu o nazwie "Danziger Hof" (Danzigi Dwór), pierwszego z hoteli, których wiele pojawiło się na nowo pozyskanych terenach. Pierwsi goście zawitali do niego w lipcu 1898 r. Autorem projektu był berliński architekt Carl Gause, współwłaściciel (wraz z ojcem) firmy "Baugeschäft G. & C. Gause". Był on autorem projektów wielu okazałych budowli w Niemczech, ze szczególnym uwzględnieniem hoteli, W swoich wizjach architektonicznych namiętnie odwoływał się do wzorców architektury historycznej, czemu wyraz dał także projektując "Danziger Hof". Danzigi hotel powstał na planie prostokąta o wymiarach ok. 50 na 40 m, a swoim wyglądem nawiązywał do tzw. "stylu danzigiego", czyli czegoś między mocno rozbudowaną danzigą, renesansową kamieniczką, a pruskimi koszarami. Nie można odmówić projektowi kunsztowności i dbałości o architektoniczny detal. Wraz ze zbudowanym nieco później, a umiejscowionym po przeciwnej stronie Bramy Wyżynnej gmachem Banku Rzeszy, współtworzył hotel sprawnie architektoniczne obramowanie wjazdu na teren najstarszej części Miasta. Hotel miał wszystko czego ówczesne standardy mogły od niego wymagać. Oprócz 120 pokoi z 157 łóżkami miał też oczywiście restaurację z tarasem od strony dzisiejszych Wałów Jagiellońskich, kawiarnię, dużą salę balową, mniejsze sale recepcyjne, duży hol, czytelnię, a także kilkanaście sklepów i zakładów usługowych. Był wśród nich sklep jubilerski, drogeria, trafika, salon fryzjerski, perfumeria i galeria sztuki. Pierwszym właścicielem hotelu był Heinrich Teute, który władał swoim królestwem aż do przejścia na emeryturę w roku 1919. Wówczas budynek trafił w ręce brytyjskie, by aż do wybuchu II wojny światowej w różnych formach służyć interesom angielskim nad Bałtykiem. Właścicielem stała się "British Trade Corporation", z pozoru niewinne stowarzyszenie kupców, w istocie kolonialna ekspozytura angielska, która próbowała nawet wprowadzić na terenie przyszłego Wolnego Miasta jako walutę angielskiego funta. W końcu lat 20. umieszczono w części kompleksu hotelowego brytyjski, a z czasem brytyjsko-polski bank, do którego należała cała nieruchomość. Hotelowa część, zmieniając kilkukrotnie właściciela, działała z powodzeniem aż do końca II wojny światowej. Sale hotelu były także widownią przestawień teatralnych i koncertów muzycznych. Występowała tam np. orkiestra Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, polski chór "Moniuszko". Odbywały się spektakle kabaretu "Eulenspiegel" i polskiego Koła Miłośników Sceny. Spotykały się tam również liczne organizacje, niektóre o nieco egzotycznym profilu, jak na przykład oddział "Niemieckiego i Austriackiego Stowarzyszenia Alpejskiego". Rok 1945 obrócił budynek w wypaloną i w znacznej części zawaloną ruinę. W świetle obowiązujących po wojnie poglądów na historię Danziga, a jego architekturę w szczególności, nie było najmniejszych szans na jego odbudowę. W 1961 r. otwarto zbudowany na części dawnej hotelowej działki budynek sklepu meblowego, który podobnie jak uprzednio "Danziger Hof", był doskonałym odzwierciedleniem panującej w czasie swojej budowy estetyki. W 1972 r. nastąpiła przebudowa pawilonu i jego adaptacja na potrzeby biur i kas PLL LOT. I to właśnie słowo "LOT" przylgnęło do pudełkowatego budynku, który wielu widziałoby z satysfakcją padający pod ciosami maszyn burzących, są jednak i tacy, którzy domagają się uznania go za zabytek i wykazują rzekome piękno jego architektury... feyg - 2012-02-25, 16:31 A o budowniczym hotelu ani słowa? Nieładnie.... 
doldar - 2012-02-25, 16:37 Feyg czytaj ze zrozumieniem - "Autorem projektu był berliński architekt Carl Gause, współwłaściciel (wraz z ojcem) firmy "Baugeschäft G. & C. Gause". Zapewne Gause też budował. Poza tym nie ja jestem autorem artykułu. feyg - 2012-02-25, 17:02 Szkoda, bo liczyłem że dodasz coś od siebie zamiast tylko kopiować i wklejać. Zaręczam, że użytkownicy WFG umieją używać linków W takim razie zrobię to sam: kierownikiem budowy był Alex Fey 
wycinek z księgi adresowej z 1899 roku doldar - 2012-02-25, 17:11 Ja zaproponowałem temat i go zainicjowałem. Po to jest forum żeby kontynuować wątek. A artykuł za jakiś czas może zniknąć. W tym celu się go kopiuje. Nie napisane w wyjątku z książki adresowej, że Fey budował hotel. Między budowniczym, a kierownikiem budowy jest pewna różnica. Widać wyraźnie, że rodzina Gause miała firmę budowlaną. Zapewne oni projektowali i oni budowali, a Fey tylko nadzorował roboty. Pepo - 2012-02-25, 17:28 ...a ja mam propozycję: jeden wątek na hotele, i kawiarnie, i restauracje, i inne... to trochę za dużo, jak na mój gust. Niech ten wątek będzie tylko (albo aż) o hotelach, pensjonatach, zajazdach. To i tak będzie dość. Inaczej będzie groch z kapustą. fritzek - 2012-02-25, 17:42 Jeżeli artykuł zniknie ze strony MM Trójmiasto (w co szczerze wątpię), to zawsze można będzie go przeczytać na Pomuchlu Poza tym zastanawiam się nad sensownością tego tematu. Za dużo grzybów w jednym barszczu. I na czym to ma polegać? Na kopiowaniu obrazów i tekstów z innych wątków i portali gdzie pojawił się budynek, albo lokal pełniący funkcję "hotelu, restauracji, kawiarni, itp."? Kuglow - 2012-02-25, 19:37
Mało jeszcze jest na forum przekopiowywania skanów pocztówek z zapadłych wioch prawie z całej Polski , że trzeba tworzyć kolejne , powielające się tematy ?  
doldar - 2012-02-26, 20:39 Kończąc temat, który dopiero się zaczął przedstawiam pocztówkę wysłaną w dniu 20 września 1898 roku. Jest o tyle ciekawa, że według zachowanych informacji już od niespełna 3 miesięcy funkcjonował "Danziger Hof". A tu widzimy, że w jego miejscu istnieje jeszcze wał. ezet - 2012-02-26, 21:24
To nie jest widok z 1898 r., ale wcześniejszy, co napisano czerwonym drukiem z prawej strony pocztówki. doldar - 2012-02-26, 21:48 Faktycznie. Dwa lata wcześniej - tak wyglądał przyszły plac budowy. Pepo - 2012-02-27, 10:46
...tak, samo kopiowanie i zbieranie w jednym miejscu informacji łatwo dostępnych na innych stronach*, jest nieporozumieniem. Ale ja osobiście rozumiem, że ten wątek powstał po to, aby dyskutować o dawnych hotelach, jeśli są jakieś niejasności. Ktoś ma pytanie (na które nie może samodzielnie znaleźć odpowiedzi), ewentualnie przedstawia wątki, które nie są znane. Ja mam taki właśnie temat ... o jednym z najstarszych hoteli w Danzigu, który istniał przy Targu Rakowym (Hotel "Zur Hoffnung"). Mam jego rycinkę, opis historii. Nie wiem natomiast, kiedy przestał funkcjonować i chętnie bym wysłuchał Waszych opinii / "śledztwa", które tak udanie się wielokrotnie tutaj toczyły 
Co Wy na to? *-ewentualnie można byłoby pomyśleć o stworzeniu możliwie najpełniejszej listy hoteli, z dodaniem samych linków (a nie całych opisów) do stron, gdzie został już któryś opisany. Sabaoth - 2012-02-27, 18:21
doldar - 2012-02-27, 19:11 Temat miał być zakończony, a widzę, że jest kontynuowany. Tak trzymać. Jak przetłumaczyć nazwę hotelu - "Pod Nadzieją"? Pepo - 2012-02-27, 20:58 Temat postu: Hotel "Zur Hoffnung" ...no tak, Sabaoth, jak zwykle niezawodny  !
Co do nazwy... Hotel "Pod Nadzieją"? Hotel "Przy Nadziei"?
Poniżaj przytaczam garść informacji na jego temat - czerpię to bezkrytycznie za czasopismem "Adalbertus-Kalender" z 1929 r., w którym przypadkiem natrafiłem na notkę o nim. Żeby nie było, że nie uprzedzałem (jak wyjdą ewentualnie błędy...).
Hotel "Zuf Hoffnung" stał w miejscu, gdzie obecnie wznosi się budynek regionalnego oddziału Centrum Infrastruktury Poczty Polskiej (prościej - przy Targu Rakowym; jeszcze prościej dla Forumowiczów - dawny gmach Raiffeisen Bank ). Wg autora przytaczanego tekstu z "Adalbertus-Kalender", budyneczek hotelu istniał tu co najmniej kilka stuleci (rzecz jasna, był w tak zwanym międzyczasie przebudowywany, poddawany remontom itd.) i u zarania swej historii (jako zajazd) był znany jako "Kopalnia Złota" ("Goldgrube"; tłumaczenie na szybcika, może ktoś zaproponuje jakieś ładniejsze?)
Posiadał 25 pokoi dla przyjezdnych, wśród których dominowali handlarze, głównie konni i bydlęcy. Prawdziwe oblężenie przeżywał ponoć podczas "Dominika" (Jarmarków, rzecz jasna...). Nie do końca zrozumiałem, ale wychodzi na to... że hotel swoją późniejszą nazwę zyskał dzięki faktowi, że zatrzymujący się w hotelu handlarze latem liczyli (mieli nadzieję) na świetne transakcje... Wg legendy z kościoła św. Mikołaja prowadził podziemny korytarz do ... hotelu (zajazdu) "Zur Hoffnung". Z legend tekścik przytacza też nieco ckliwą historię uroczej i blondwłosej (a jakże!), wdowy (a jakże, inaczej historia by się przecież nie potoczyła dalej...) właścicielki zajazdu, która na początku XVIII w. poznała tajemniczego (a jakże!), ciemnoskórego (a jakże!), postawnego i z długą brodą Obcego przybysza (...jak w telenoweli...)... Jest też informacja, że car Piotr Wielki w 1716 zawitał do zajazdu...że trzy lata później w Danzigu odbył się ślub carycówny Katarzyny z księciem Meklemburgii-Schwerin, a młodzi państwo (a jakże!) przybyli do zajazdu... (gdyby hotelik się zachował i prowadził na ścianie wpisy znanych osobistości, to miałby się czym pochwalić )
Powracając do konkretów: wg autora artykuliku hotelik przestał istnieć "przed dwoma dekadami", czyli wychodzi, że w pierwszym dziesięcioleciu XX w. Przyczyna leżała głównie w fakcie, że wcześniej (tj. w połowie lat 90 XIX w.) zniwelowano bastiony zachodniego (wewnętrznego) ciągu umocnień miejskich, wytyczono na ich miejscu nowe trakty komunikacyjne, a przy nich powstały nowe, okazałe i nowoczesne hotele. Ot, konkurencja. Czy ktoś ma coś do dodania? W kwestii legend i podań nikt mnie pewnie nie przebije  , ale może wypłyną jakieś dodatkowe pocztówki albo informacje..?
villaoliva - 2012-03-12, 20:43 No ja nic już nie dodam do tej opowieści. Ale mam wizerunek Hotelu Germania z ul. Ogarnej. wladzio - 2012-03-13, 08:13 Temat postu: Dawme. doldar popraw proszę tytuł tematu. Zamień m na n. villaoliva - 2012-10-07, 22:56 Conditorei Fritz Siegling, Carthäuserstr 36 villaoliva - 2013-11-21, 22:26 Temat postu: Hotel - Gaststätte "Danziger Hof" Mamy widok z wnętrza restauracji w "Danziger Hof". Fenix - 2013-11-21, 22:38 To chyba z tej przybudówki, z chodnika, bo kto by restaurację umieszczał na ostatnim piętrze. villaoliva - 2013-11-21, 22:40 A może hotel miał dziedziniec i stąd ten świetlik? Fenix - 2013-11-21, 22:47 Też możliwe, ale ten chodnik dużo został uszczuplony. villaoliva - 2013-11-21, 23:01 Temat postu: Erfrischungsraum - Kaufhaus Sternfeld Dziś powiedzielibyśmy: strefa żywieniowa w domu towarowym Sternfelda.
doldar - 2013-11-22, 12:49 Ciekawe, czy wtedy obowiązywał zakaz palenia lub były wydzielone sale dla palących? Ale prawdopodobnie były wydzielone palarnie. sol - 2013-11-25, 13:22 W Dokumentach życia społecznego w PAN BG posiadamy szereg zaproszeń, programów artystycznych, które miały miejsce w danzigich hotelach ; jest też kilka reklamówek Danziger Hof. villaoliva - 2013-11-26, 10:56 A jest szansa je tu zobaczyć? sol - 2013-11-29, 13:48 Ależ oczywiście, wielokrotnie już podkreślałam, że pracowania otwarta jest dla wszystkich.
śr 14.00 – 19.00 ; pn, czw 9.00 – 14.00. Zapraszam. villaoliva - 2014-02-24, 21:54 Cafe Deutsches Haus doldar - 2014-10-13, 08:21 Sorry, że nie w tym dziale. Mam ogromną prośbę dotyczącą ustalenia, jak się nazywała kawiarnia na rogu przy Hucisku. Dziś jest tam bank. Bursztynek? Swego czasu wizytował ją w 1978 roku towarzysz Jaroszewicz przy okazji pobytu w Danzigu. rispetto - 2014-10-13, 12:42 
Central-Hotel Danzig", Pfefferstadt, I-II doldar - 2014-10-13, 12:53 Bliższe szczegóły bitte. rispetto - 2014-10-13, 12:58 Tylko podpis mam :( doldar - 2014-10-13, 13:51 Hotel Cen...  Czyżby to naprzeciw Bahnhofu?
villaoliva - 2015-07-05, 21:56 Temat postu: Café Central Wedle opisu, Długi Targ 
|
