Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

Bajki z mchu i paproci - O obyczajach picia kawy słów kilka

fobcia - 2008-05-17, 14:44

Te,które ja kupiłam są takie cieniutkie,że dwie zbiły mi się podczas zmywania :cry: Mi za to sypana kawka smakuje tylko z takich szklaneczek :-)
Hagedorn - 2008-05-17, 14:55

fobcia napisał/a:
sypana kawka smakuje tylko z takich szklaneczek

obrzydlistwo! :-?

:mrgreen:

fobcia - 2008-05-17, 15:03

Hagedorn napisał/a:
obrzydlistwo!
Sypana kawka czy szklaneczki? :mrgreen:
fritzek - 2008-05-17, 15:17

Hagedorn napisał/a:
fobcia napisał/a:
sypana kawka smakuje tylko z takich szklaneczek

obrzydlistwo! :-?

:mrgreen:


No paskudztwo, zgadzam się. Kawa po "polsku" to w ogóle kuriozum. Ja żadnym znawcą i smakoszem kawy nie jestem, żeby nie było. Kawa w szkle, to może być po irlandzku, cafe late, albo kawa z lodami. Tak mi się wydaje.
Ja szklanki potrzebuję do herbaty. Jak Hoch nie znajdzie, to będę się musiała udać do marketów na poszukiwania (brrr).

fobcia - 2008-05-17, 15:34

fritzek napisał/a:
No paskudztwo
Jeśli znacie coś,co lepiej stawia na nogi po nieprzespanej nocy,to ja chętnie zrezygnuję z kawy(szkoda,że herbatka z konfiturą tak nie działa)
Małgosia - 2008-05-18, 19:59

A zielona herbata - co ty na to?
fobcia - 2008-05-18, 20:11

Małgosia napisał/a:
A zielona herbata
Dziękuję,na pewno spróbuję,przynajmniej jest zdrowa :-)
Bobik - 2008-05-19, 10:59

Zielona herbatka jest moczopedna, nie zalecam jej po nieprzespanej nocy. Bardzo dobra moim zdaniem jest zwykla, czarna herbata z dodatkiem soku malinowego, lub innego. Co do kawy po polsku, to ja osobiscie jak juz, to tylko wypije chetnie taka. To prawdopodobnie przyzwyczajenie z czasow, gdy mialem jeszcze wlosy ;-)
Małgosia - 2008-05-19, 15:00

Eee, chyba nie tylko ty tak masz - ja mam teraz panów co mi dom rozbudowują i jak im proponuję coś ciepłego to proszą o "kawkę sypaną, z jednej łyżeczki". A to całkiem młode chłopaki są ;-)
Bobik - 2008-05-19, 15:17

Dziekuje Malgosiu, odmlodzilas mnie teraz o jakies 20 lat, tylko wloski nie rosna nadal! Moze masz i na to jakis sposob?
fritzek - 2008-05-19, 15:43

W związku z koszmarnym wspomnieniem kawy po polsku udałam się na poszukiwania mojego ekspresu do kawy. I znalazłam :-D
villaoliva - 2008-05-19, 15:46

A filtr papierowy czy metalowy ;-)
fritzek - 2008-05-19, 16:02

villaoliva napisał/a:
A filtr papierowy czy metalowy ;-)

Z jakiegoś tworzywa. Taki wielorazowy. To taki malutki, byle jaki ekspres philipsa.
Ja wiem jedno. Po Twojej kawie nie spałam ostatnio do 5:30 rano :mrgreen:

Małgosia - 2008-05-19, 16:16

No, to się dość intymny wątek zrobił - włoski, kawki o 5.30 - a ja tu jednak nowa jestem, ale:

Primo: co do włosków, Bobiku, no przecież to już nudne jest wymienianie tych wszystkich obłędnie seksownych, całkowicie bezwłosych facetów (nie mylić z "łysymi karkami" - mam nadzieję, że nikogo nie obrażam...).

Secundo: mnie te wszystkie szumiące i żyjące swoim życiem maszyny pt. "ekspres wysokociśnieniowy 18-barowy" trochę przerażają w warunkach domowych, ale to co z Włoch bodaj rozeszło się po świecie pod nazwą "cafeteria", czyli stawiany na płomieniu szczelny metalowy interesik, który jest na całe życie - to daje fajną kawkę.

To tyle ode mnie, jeśli chodzi o intymne tematy wolnodanzigie :mrgreen:

fobcia - 2008-05-19, 18:02

A ja chyba jednak przerzucę się na ekspresik,kawa z niego jest łagodniejsza na żołądek.Ale przeczytałam,że podobnie do kawy działa yerba mata,nie ma jednak skutków ubocznych,które mogą wystąpić po kawie(szybsze bicie serca,nadkwasota)
http://www.ushuaia.pl/yerba/co

Bobik - 2008-05-19, 18:39

Kazdy ma swoj sposob przyzadzania i picia kawki. Faktem stwierdzonym przez przynajmniej niemieckich lekarzy jest, ze nie powinno sie pic kawy czarnej bez dodatkow, poniewaz dziala szkodliwie na krazenie i zoladek. Dlatego tez przed wypiciem malej czarnej dodajemy do niej mleka, lub nawet cukru. Jak to dziala, nie mam pojecia, ale cos w tym jest.
Sabaoth - 2008-05-19, 20:04

Kawę z mlekiem albo z cukrem? FUJ! Ja bym czegoś takiego nie przełknął.
fritzek - 2008-05-19, 20:13

Sabaoth napisał/a:
Kawę z mlekiem albo z cukrem? FUJ! Ja bym czegoś takiego nie przełknął.

No! :-D

fobcia - 2008-05-19, 20:40

Sabaoth napisał/a:
Kawę z mlekiem albo z cukrem? FUJ! Ja bym czegoś takiego nie przełknął.
A ja wręcz przeciwnie :-)
groszek - 2008-05-20, 17:37

kawka z cynamonem zaparzona pod przykryciem w kubeczku( ręcznie malowanym w koty )z mleczkiem wymieszana starą srebrną łyżeczką (kupioną na jarmarku :mrgreen: )z monogramem no i musi być odpowiednie otoczenie.... zapachowa świeczka (najlepiej wanilia)mruczące koty i echhhh ale się rozmarzyłam :roll:
fobcia - 2008-05-20, 18:21

Ale sobie magiczne klimaty wymyśliłaś,kubeczek,łyzeczkę,świeczkę i koty bym znalazła :-) Ale gdzie znaleźć taką błogą ciszę i spokój,musiałabym całą rodzinkę wysłać na jakiś spacerek ;-) A co powiecie o takiej kawce?

http://pl.youtube.com/watch?v=u4NMui4ef7w

groszek - 2008-05-22, 17:07

:-P czasem warto rodzinkę wyslać gdzieś daleko.A co do tej kawki co pokazalaś to chyba już może i nastroju nie trzeba :mrgreen:
fobcia - 2008-05-22, 17:32

Tylko trochę szkoda wypić takie cudo.Ciekawe,czy smakuje tak dobrze,jak wygląda? :-)
wladzio - 2008-05-23, 19:57
Temat postu: Kawa i obyczaje z nią związane.
KAWA to bardzo dziwna używka! :roll: Żeby była czarna, to się ją pali, a dodaje się mleka / śmietanki żeby była biała. Aby była gorzka dodaje się cykorii, a cukru by ją osłodzić :-/
Grün - 2008-05-23, 20:09

No tak, dodawanie cukru, żeby coś osłodzić, to wyjątkowo zaskakująca czynność :mrgreen:
fobcia - 2008-05-23, 20:26

Ja podziwiam ludzi,co piją czarną i niesłodzoną.Dość chyba,że twarz się wykrzywia przy przechylaniu kieliszka :-x to chociaż kawkę wolę wypić ze smakiem :mrgreen: :lol:
Jacko - 2008-05-23, 20:29

No to i ja coś powiem w temacie kawy - lubię wszystko, co kawowe prócz... kawy. Ciastka, kremy, cukierki itp. mogę jeść (pić) non-stop, ale kawy, jako napoju - nie tknę.
fobcia - 2008-05-23, 20:57

Jacko napisał/a:
lubię wszystko, co kawowe prócz... kawy
A to ciekawe,bo ja mam całkiem odwrotnie-kawkę owszem,ale innych kawowych rzeczy nie trawię :-/
Bobik - 2008-05-24, 05:37

Wstyd sie przyznac, ale pare lat temu, gdzies ze trzydziesci moja mama pijala kawe litrami, a ja na koniec jej uczty slodzilem obficie fusy i zjadalem je zamiast czekolady, ktorej wtedy bylo malutko.
groszek - 2008-05-24, 08:07

:-P dobra kawa nie jest zła :mrgreen: ciastka niekoniecznie bo ...tuczą ;-)
danziger - 2008-05-24, 22:37

Eeee tam. Nie rozumiem o czym tu dyskutować. Kawa to paliwo, bez którego człowiek nie pojedzie. A jaka to kawa i jak przyrządzona - nie ma prawie żadnego znaczenia, każdą da się wypić (z wyjątkiem bezkofeinowej).
fobcia - 2008-05-24, 23:51

danziger napisał/a:
każdą da się wypić
Może i racja,ale lepiej pić z przyjemnością niż jak za karę ;-) Chociaż gdybym nie miala wyboru,to pewnie wypiłabym wszystko,co by mnie postawiło na nogi.Masz rację,bez kawki ani rusz.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group