Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

Pocztówki, zdjęcia, dokumenty - Stare dokumenty

feyg - 2008-11-06, 14:36
Temat postu: Stare dokumenty
Ciekawostka - karta pocztowa zamówienia wędlin z zakładu Michała Lendy z Tymowej
Nadawca w stopniu kaprala rezerwy jest wykazywany wśród obrońców Westerplatte.
źródło

Sabaoth - 2008-11-28, 06:48

Wpadła mi w ręce taka legitymacja, o ile się nie mylę jest to legitymacja komiwojażera zwanego dzisiaj agentem handlowym. Mam rację?
Grün - 2008-11-28, 15:11

Ciekawe czym handlował ten pan, skoro był dyplomowanym inżynierem...
roland - 2008-12-22, 13:13
Temat postu: Dokumenty
Przedstawiam wam trzy dokumenty.
Czy ktoś wie gdzie mieściła się szkoła widniejąca na przedstawianym świadectwie?

Grün - 2008-12-22, 14:34

Przy Heilige-Geist-Gasse 54/55
roland - 2008-12-22, 19:51

Dziękuję bardzo :-)
feyg - 2008-12-27, 15:35

Dziś 27 grudnia czyli:
Cytat:
Dziś swoje święto obchodzi apostoł Jan, autor czwartej Ewangelii. Jest on m.in. patronem właścicieli winnic. W krajach niemieckojęzycznych święci się w ten dzień wino zwane "miłością Jana". Pite w kościołach i domach ma chronić przed chorobą i utrwalać przyjaźń między ludźmi.


Życzę zatem wszystkim dużo zdrowia i przyjaźni :pije:
Z tej okazji wyszperałem... list przewozowy na wino mszalne z hurtowni Józefa Fuchsa. Adresat przesyłki jest nie byle jaki:
Cytat:
Józef Szotowski (1842 - 1911) - ksiądz, działacz społeczny na Kaszubach i wśród emigrantów polskich we Westfalii. W 1893 roku został proboszczem w Chmielnie. Z jego inicjatywy 1897 roku powstał Bank Ludowy w Chmielnie, a w 1908 roku w oparciu o jego kapitały spółka handlowa typu "Kupiec". Był członkiem Towarzystwa Rolniczego powiatu kartuskiego, założonego w 1894 roku. W parafii i okolicy rozpowszechniał polskie książki i pieśni kaszubskie. Był wielkim orędownikiem polskości, przeciwstawiał się dzielnie germanizacji. W 1906 roku wybudował nowy dom parafialnego szpitala dla ubogich w Chmielnie. Zainicjował powstanie parafii w Wygodzie (1902) i parafii w Brodnicy Górnej (1905). Zmarł 27 sierpnia 1911 roku i pochowany został na cmentarzu w Chmielnie. Jego pamięci poświęcono tablicę na Domu Pomocy Społecznej, mieszczącym się w dawnym szpitaliku.

źródło

Pumeks - 2008-12-27, 22:31

feyg napisał/a:
Zainicjował powstanie parafii w Wygodzie (1902)

To ciekawa informacja, bardzo dziękuję za jej odszukanie :brawo:

feyg - 2008-12-29, 11:51

Jeszcze jeden list przewozowy na wino mszalne. Adresat to:
Cytat:
ks. Aleksander Rekowski
Urodzony: 1847 r. w Borsku
Święcenia: w 1876 roku w Pelplinie
W parafii Pączewo: 1908-1921
Zmarł: 1921 r. Pochowany: cmentarz w Pączewie
W okresie "kulturkampfu" (1875-1884) był bez zajęcia. Był wikariuszem w Kamieniu i Luzinie, proboszczem w Okoninie.
Będąc proboszczem Pączewa sprawił nowy dzwon. Zmarł po długiej chorobie.

źródło

doldar - 2009-02-15, 17:54

Przedstawiam dokument, jaki musiał mieć każdy jeniec stalagu
doldar - 2009-02-15, 18:10

A na podstawie takich dokumentów ludzie poszukiwali się po wojnie
doldar - 2009-02-15, 19:26

A tu wydawnicza kopalnia informacji na temat Pomorza Danzigiego
villaoliva - 2009-03-20, 21:34

Szukam informacji o miejscu zamieszkania pewnej osoby.
Problem w tym, że dotyczy to Oliwy i lat 1906 do lat 30 tych.

Macie jakiś pomysł gdzie szukać takich informacji?

villaoliva - 2009-05-04, 09:32

Radny kupił dokument Senatu Wolnego Miasta

Cytat:
(...)Oficjalne pismo Senatu Wolnego Miasta Danziga, z oryginalną pieczęcią tej instytucji, napisane jest po niemiecku. Jego treść brzmi następująco: "W sprawie spornej Wolne Miasto Danzig przeciwko Rzeczpospolitej przed Stałym Trybunałem Sprawiedliwości Międzynarodowej, dotyczącej skargi kolejarzy, Senat WMG powołuje na swojego przedstawiciela profesora doktora Brunsa - sędziego narodowego, profesora prawa na Uniwersytecie w Berlinie, dyrektora Instytutu Zagranicznego Prawa Publicznego".

Adresatem listu jest wspomniany doktor Bruns, mieszkaniec berlińskiej dzielnicy Zehlendorf. Nadawcą - tajemniczy "Sahm". Pismo nosi datę 27 stycznia 1928 r.

Lech Kaźmierczyk mówi, że dokument trafił w jego ręce przypadkiem.

- O jego istnieniu dowiedziałem się od znajomego - przyznaje. - Pamiątka miała znaleźć się w rękach prywatnego kolekcjonera, udało mi się ją jednak pozyskać. Cieszę się, że tak cenny dokument pozostanie w kraju i będzie pokazywał mały fragment dawnej historii z najlepszych czasów Wolnego Miasta Danziga.

Radny nie chce zdradzić, ile za dokument zapłacił. Ustaliliśmy, że chodzi o kwotę kilkuset euro.

- To bardzo cenny dokument - cieszy się Piotr Mazurek, prezes Towarzystwa Przyjaciół Danziga. - Takich pism Senatu Wolnego Miasta, zwłaszcza dotyczących spraw polskich, było niewiele. Stanie się z pewnością wartościowym eksponatem Muzeum Wolnego Miasta Danziga.

Placówka powstaje przy ulicy Piwnej. Jej otwarcie planowane jest na koniec czerwca. Liczba wystawionych eksponatów jest uzależniona od powierzchni wystawienniczej, ale Piotr Mazurek szacuje, że będzie to co najmniej kilkaset egzemplarzy.


tajemniczy "Sahm" :hihi:

Hochstriess - 2009-05-04, 10:52

Taaaaaa. Tajemniczy. :hihi:
Nawet wiem kto dokument tłumaczył.

Grün - 2009-05-04, 11:38

villaoliva napisał/a:
tajemniczy "Sahm"

a wystarczyło zapytać :)

doldar - 2009-05-04, 12:21

Przedstawiam historyczne rozporządzenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych III Rzeszy, na mocy których Gemeinde Praust z wyłączeniem Wojanowa została przyłączona do hanzeatyckiego miasta Danziga (jako przedmieście) oraz wyznaczające nowe granice gmin w powiecie wiejskim Danzig .
ezet - 2009-05-04, 15:45

Grün napisał/a:
villaoliva napisał/a:
tajemniczy "Sahm"

a wystarczyło zapytać :)


Albo wpisać w wyszukiwarce (np. Google): "Sahm Danzig" :szok:

Hochstriess - 2009-05-04, 19:47

Cały dzień rżę :mrgreen:
doldar - 2009-05-15, 19:51
Temat postu: Fałszerstwa
Znalazłem niezwykle interesującą informację dotyczącą całości korespondencji wysyłanej z Wolnego Miasta Danziga.
Otóż zgodnie z tą informacją w okresie między lutym 1930 a lutym 1945 roku był w użyciu na Poczcie Głównej 1 w Danzigu stempel (datownik) bez liczb oznaczających godzinę transakcji pocztowej, co stworzyło doskonałą okazję dla fałszerzy. Ci próbowali wykorzystać ten fakt podrabiając korespondencję. Różnica była taka, że w prawdziwym stemplu litera D i G z wyrazu Danzig nie dotykała sztegu (marginesu), zaś D na fałszywym stemplu do sztegu przylega, a G o mały włos. Prócz tego jest na pewnych fałszywych stemplach jaskrawy odstęp między cyframi oznaczającymi rok.
Faktem jest, że główny urząd pocztowy w Danzigu dopiero w 1930 roku zaczął używać stempli bez liczb oznaczających godziny i nie tu żadnego wyjątku. Jeśli zaś chodzi o firmy to fałszerz znał doskonale topografię miasta, rozmieszczenie firm i procedurę archiwizowania. Często listy adresowano do nich maszynowo, bez nadawcy.
Wniosek jest taki, że listy z datownikiem Hauptpostamt Danzig 1 bez liczb oznaczających godziny pochodzące sprzed 1930 roku mogą być fałszywe!!!. . Ciekawe, czy takie znajdą się na forum? Zainteresowanych odsyłam po dalsze szczegóły techniczne na stronę: http://www.danzig.org/mod...dia&img_id=4194

doldar - 2009-05-15, 21:55

Dopiero się spatrzyłem , że kopiowanie (reprodukcja) z tej strony jest surowo zabroniona: Copyright: reproduction of part or all of the contents of any of these pages is strictly prohibited. Admin może usunie te skany. Niemniej tłumaczyć chyba można w myśl prawa autorskiego tzw. dozwolony użytek.

[ Komentarz dodany przez: villaoliva: 2009-05-16, 01:12 ]
skany usunięte, tym bardziej, że nie było widac na nich żadnego datownika o którym pisałeś ...

doldar - 2009-07-09, 20:26

M.in. na podstawie takiego dokumentu urzędowego zawartego w "Amtsblatt für den Regierungsbezirk Marienwerder" (w Kwidzynie ówcześnie była siedziba rejencji) następowała nominacja osoby duchownej (proboszcza) - tu przeniesienie proboszcza z Pruszcza Carla Edmunda Roberta Albertiego (1833 - 37) na urząd do katedry w Kwidzynie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group